Kolejnych setek w pięknym ogrodzie ze wspaniałymi wizytami.

Moniko, wiele serdeczności na nastepne seteczki
kosz mojej lawendy w prezencie zostawiam

Byłam z wizytą, śliczny zadbany ogród.

Świetne te cięte berberysy i danici. Muszę się wziąć za swoje "cierniaki", jeszcze nigdy ich nie ciąłem, a widzę u Ciebie, że im to bardzo służy. Do tej pory danici tez nie ciąłem, ale widzę, że to był błąd.

Nie wiem jak to możliwe że przegapiłam tak piękny ogród
I znowu dopadły mnie ogromne kompleksy
Monika ślicznie u Ciebie, jak będziesz kosiła trawę to uważaj gdzieś tam moja szczena leży
Jestem pełna podziwu jak pięknie ogarniasz tak duży ogród
Pozwól że będę zaglądać

Aniu, dla Ciebie zdjęcia pułapek na osy:



Dziękuję Wam za odwiedziny. Nie wiem, jak to się stało, ale wszystkie plusiki mi zginęły. Nie miałam żadnych powiadomień. Nawet ze swojego wątku.

Moniczko jak tam cięcie świerków ? poradziłąś sobie jakoś z nimi ?

Olu, cóż mam napisać ... "dychałam" jak stara babulina . Ależ to ciężka robota jest! Mam trochę lęk wysokości i na tej drabinie miałam fefry. Zrobiłam jednego świerka, ale nie do końca jestem zadowolona. Jutro dokończę i cyknę fotkę. Zostały mi jeszcze dwa, ale tak patrzę na nie i się zastanawiam, czy ich wkrótce nie podkrzesać, żeby mieć więcej miejsca z tyłu za domem. Oblukam rośliny przy płocie, czy jeśli odsłonię widoki, nie będzie straszyło. Te drzewa to jedna z moich słabych stron, fizycznie nie daję rady.

Czyżbyś formowała świerki? Jestem bardzo ciekawa efektu. Jam możesz to daj jutro fotki przed o po U mnie w drugim ogrodzie ścięte czubki i wygląda to koszmarnie Zastanawiam się co zrobić?

No nie jest to lekka praca zwłaszcza jeśli taki świerk ma dobre kilka metrów... wiem coś o tym...
Na szczęście cięcie raz w roku i tym trzeba się pocieszać