Borbetko ile lat ma Twój świerk 'Inversa'? Czy ma jeden wierzchołek? Bo mój to jakiś trójniak się zrobił Zamiast skupić się by iść w górę to całą siłę ładuje w dolne gałęzie i się tak jakoś rozlazł.Zastanawiam się czy ciachnąć mu te odnogi...no i teraz mam zagwozdkę czy to aby 'Inversa'

Aniulko, chyba ma z 5-6 lat. Nie pamiętam dokładnie, ale wiem, że bardzo mnie denerwował, że rósł w górę za bardzo. Wygięłam mu dość miękki jeszcze wierzchołkowy pęd na drut i zaczął iść tak jak chciałam. Dolne gałęzie też mu przycinałam, bo właził na berberysy. Jeśli Twój ma 3 pędy to zostaw najwłaściwszy wg Ciebie, a resztę utnij.
W zasadzie nie ma rośliny, której nie tnę, one są po prostu ładniejsze i można większość kierować w odpowiednie strony. Czytałam tu na forum, że Umbra nie lubi cięcia jedynie, bo choruje potem.

Moniko moje danici też przycięte i mam nadzieję, że nic im nie będzie, o takie upały, a ja cięłam? Minął tydźień od cięcia i jakoś dają radęPozdrawiam!

wiunia napisał(a)

Moniko moje danici też przycięte i mam nadzieję, że nic im nie będzie, o takie upały, a ja cięłam? Minął tydźień od cięcia i jakoś dają radęPozdrawiam!

Ja też swojego przycięłam, sztuk 1.

Objawem cięcia może być jedynie delikatne zbrązowienie na końcach pędów. To jednak "rana" jest. Szybko się jednak zazielenia.
A podlewać trzeba teraz, bo sucho. Jednak nie martwcie się, dużych roślin nie podlewam już wcale, "ciągną" z głębszych warstw ziemi. Tylko ta zasada to chyba tylko na mokrych glebach, jak u mnie. Na piachu to raczej trzeba lać w kółko.

Doczytałam, ze masz białoboka. Możesz wstawić zdjęcie ? Ja tez go mam, jeszcze w donicy i zastanawiam się, jak on rośnie i z czym go zestawić. Pozdrawiam

A tutaj Ciebie nie ma
macham

Piękny, zadbany ogród. Będę wpadać z wizytą.

Magdalena25 napisał(a)

Doczytałam, ze masz białoboka. Możesz wstawić zdjęcie ? Ja tez go mam, jeszcze w donicy i zastanawiam się, jak on rośnie i z czym go zestawić. Pozdrawiam

Magdo, Białobok jest tutaj:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1500-borowcowy-raj?page=24
Niespecjalnie go lubię, bo ma niebieskawy odcień, a ja nie lubię tego koloru w ogrodzie. Właśnie zmieniam mu otoczenie i sama się zastanawiam co tam posadzę. To miejsce przy płocie i będę myślała przez zimę. Jesienią likwiduję lonicerę, bo mam już dość jej obcinania. Włazi na co się da i ciągle muszę ją wyrywać z Białoboka. Poszukam, co do szarego pasuje i napiszę.

makkasia napisał(a)

A tutaj Ciebie nie ma
macham

A jezdem .
W tygodniu przyszłym naszło mnie na byliny. Posadzę co nieco.