Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Borówcowy raj

Borówcowy raj

baraga1904 18:26, 17 mar 2015


Dołączył: 22 lip 2010
Posty: 6854
...oj...współczuję chorej nogi, wiem coś o tym...
...szybko się zagoi i będzie jak nówka-sztuka
WilczaGora 18:28, 17 mar 2015


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Borbetka napisał(a)
W tym samym, choć dziś już mogę bez kuli iść, tylko jak gejsza krocząc. Po malutku, ze zgiętymi kolanami, opierając się na zdrowej pięcie chorej nogi. To chyba krok do przodu nie? Tak mam zalecone.
Jestem ciekawa ile dzisiaj zostało zrobione w ogrodach. Mniemam, że dużo.
nie wiem, czy Cie to pocieszy ale w Wilczej ZERO....
praca, praca, praca...tylko weekend jest ogrodowy (jak pogoda pozwoli)
____________________
WIZYTÓWKA Wilcza pozdrawia Wilcza Gora http://wilczagora.blogspot.com
grembosia 18:35, 17 mar 2015


Dołączył: 20 mar 2012
Posty: 2748
Monika polecam:
http://portal.bioslone.pl/zupa-kolagenowa
W ogóle warto zainteresować się tą stroną.
Polecam szczerze i zdrówka życzę
____________________
Grembosia- spacerkiem po ogrodzie *** Wizytówka 2014
Sebek 18:38, 17 mar 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Zielona napisał(a)
Wiesz... tak sobie myślę, że ja jednak lubię pracować w ogrodzie sama. Bo mam to okropne skrzywienie, które powoduje, że jestem przekonana, że nikt nie zrobi tak, jak ja


To jest nas więcej Ja tak mam nie tylko w ogrodzie, ale i ze sprzątaniem domu...
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Madzenka 22:12, 17 mar 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Borbetka napisał(a)
To przez pośpiech tak się stało. Jestem sobie winna sama. Trzeba wreszcie zwolnić tryb życia. Ale jak to zrobić?
Teraz obie nogi mam słabsze. Lewa chora teraz, a prawa 2 lata temu też w podobny sposób oberwała. Słabe więzadła i stawy mam i nie wiem co z tym zrobić. Lekarze mówią, że tak już będzie, jak nie gorzej. Może ktoś ma jakiś pomysł, co na to pomaga. Piję kolagen i glikozaminę.


No to współczuję.... Ale trochę mnie to dziwi bo ty aktywna fizycznie jesteś.... Ja po kontuzji kolana doszłam do wniosku, że nad wydolność oddechową /cardio i spalanie ważniejsza jest elastyczność ciała.... Dlatego gorąco polecam pilates lub jogę i pływanie


Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia z zupką kolagenową
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
mira 22:31, 17 mar 2015


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Borbetka napisał(a)
Wszystkim życzę miłej pracy i żeby słońce ogrodnikom nie zachodziło, kiedy trzeba pracować, a deszcz się z nieba lał, kiedy trzeba podlewać. Fajnego dnia.


U Ciebie dzisiaj zupa kolagenowa gdzie indziej żyworódka pierzasta - co to się dzieje, ogród to dla zdrowych jednak - ja dziś miałam 2 fachowców do pomocy - do tej pory się trzęsę i już nigdy więcej
tak więc udany dzień w ogrodzie nie był
skutecznej rehabilitacji życzę
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Borbetka 09:48, 18 mar 2015


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Aktywność fizyczna jednak nie idzie w parze z elastycznością. Jestem tego dowodem. Płyta z pilatesem leży na półce i wreszcie będę musiała się zmusić. Wyjścia innego nie mam. Jeśli chcę być szczęśliwą ogrodniczką do starości, muszę się gimnastykować.
O zupie poczytałam i to bardzo pouczające, co tam napisano. Nie wpadłabym na to. Kolejny plus dla tego forum. Nie tylko o ogrodach, ale i o zdrowiu można się wiele dowiedzieć i do głowy nakłaść mądrych rzeczy. O robieniu badań również. To ostatnie poruszyło mnie do łez i nie mogłam wykrzesać ani jednej litery na klawiaturze.
O fachowcach? Po ostatnich castingach ... nic tylko być stolarzem w Polsce.
O żyworódce muszę poczytać. Cóż to?
____________________
borówcowy wizytowka
Napia 10:07, 18 mar 2015


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Nie zazdroszczę problemów ze stawami, ale życzę, by szybko minęły i nie wracały. Buksików byłoby szkoda, już takie ładne kuleczki się zrobiły. może to rzeczywiście niedobór jakichś składników.
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Borbetka 11:15, 18 mar 2015


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Napio, to za dużo wody. Bukszpany mam wszędzie. Tam gdzie sucho, gdzie mokro, gdzie słońce i gdzie deszcz. Nadmiar wody im szkodzi, jestem przekonana, że u mnie tak jest. Lepiej sadzić je na górce.
____________________
borówcowy wizytowka
wietrzyk 19:15, 18 mar 2015


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Zielona napisał(a)
Wiesz... tak sobie myślę, że ja jednak lubię pracować w ogrodzie sama. Bo mam to okropne skrzywienie, które powoduje, że jestem przekonana, że nikt nie zrobi tak, jak ja


A ja pomyślałabym, że Ty o mnie piszesz...
Straszna choroba, w większości przypadków nieuleczalna. Jakiś zwrot w życiu musi nastąpić, żeby się z tego wyleczyć. Ja już w kwestii domu odpuściłam trochę, ale w ogrodzie nie umiem...
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies