Tym "gminnym oprotestowaniem" projektu dużej werandy mnie zasmuciłaś, to chyba jedno z urzędniczych utrudnień, bo przecież taki drewniany detal chyba nie ma nic wspólnego z planem zagospodarowania?
Ale i bez tego masz domek pełen uroku...
Dziś Jola zrobiła szybciutko kilka zdjęć, bo nie mam kwiatów, ale po ostatnim deszczu wszystko się zazieleniło, teraz trzeba tylko trochę ciepła.
Po przeciwnej stronie kwitnie piękny tulipanowiec, szkoda, że tak krótko
Chciałabym mieć duży warzywnik z prawdziwego zdarzenia, jak Twój, ale mamy strasznie dużo kotków w okolicy, które oznaczają mi wszystko co jest pionowe i zostawiają coś jeszcze

więc nie byłoby bezpiecznie.
Ten iglak na poprzednim zdjęciu to choina kanadyjska Hemlock, tylko formowana. Tu znalazłam jeszcze tę samą odmianę ale chyba młodsza. Przycinana zagęszcza się i stworzy gęsty żywopłot.
To tsuga canadiensis Hemlock
http://www.donnan.com/images/hemlockCan.jpg
Niestety chyba nie za bardzo się przydałam, bo czytam właśnie dalej, że odmiana Hemlock rzadko jest oferowana przez polskich szkółkarzy. zapytam pobliskiego ogrodnika, u niego widziałam kiedyś ładne, gęste egzemplarze i szczelny żywopłot.
Dobrej nocy i dobrych snów.
...a latarenka Ci się udała
*...ja sobie tu u Ciebie siedzę na schodach i piję melisową herbatkę na spokojny sen, a Ty w tym czasie jesteś u mnie