Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Czarodziejskie miejsce na ogród dajany

Czarodziejskie miejsce na ogród dajany

Bogdzia 21:08, 28 kwi 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Nadrobiłam zaległości . Ciężko harujesz Dajanko . Zapytam Cie jeszcze czy udało Ci się zimą przytyc jak planowałas ? bo przy tej pracy znów schudniesz to żeby przynajmniej było z czego.Pozdrówka Siłaczko.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
dajana 21:45, 28 kwi 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Gabrysiu oszczędnie wklejam bo i nie mam co pokazać Roślin mało, brak podjazdów, wejściowego ogrodzenia i wszędzie kamienie co ja wam pokażę, ten bałagan?.Bardzo bym chciała już tworzyć ogród wstrzymuje mnie jednak proza życia, głównie finanse .Chcieć to za mało, więc cieszę się każdym drobiazgiem póki co marząc o swoim ogrodzie i przyglądając się waszym To tez przyjemność i rekompensata za oczekiwanie .Jestem cierpliwa ale nie ukrywam że tym faktem już zmęczona.Pokaże jak zakwitną mi róże ,hortensje, może zdążę kupić lawendę i chociaż trawki na obwódki miałabym wtedy skończone trzy rabatki wokół domu byłoby przyjemniej .Zostałam kocią mamą nawet a jakże kicia była dzisiaj u mnie w domu Przytula się do mnie a ja nie szczędzę jej czułości Zwierzęta też jej potrzebują lubię ją dawać dopóki ktoś jej pragnie .Nie wyniosła małych ale przeniosła pod inną część tarasu co mnie bardzo ucieszyło.Muszę odwiedzić ogród Leny i przeczytać jak rozmnaża bukszpany mam sporo gałązek wiedza się przyda . Bardzo dziękuję za odwiedziny i miłe słowa Serdecznie pozdrawiam
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
dajana 21:56, 28 kwi 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Udało się Bożenko na okrągło jadałam naleśniki i wszystko co kaloryczne Przytyłam 5 kg ale nie chcę schudnąć Po pracy tuczę się dalej Może i ciężko pracuję ale zawsze tak było więc dla mnie to normalne Czasami przydałaby się osoba do pomocy ale jej nie mam Przywykłam do zasady umiesz liczyć? licz na siebie .Wszystkiego jednak nie dam rady sama to się wynajmie kogoś kiedy się odbuduję finansowo.U mnie Bożenko nie ma zaległości, spokojnie możesz pominąć stronki Czytałam u ciebie ze roboty też wam z mężem przybyło Robota nas lubi jednym słowem . Oszczędzaj się w miarę. Ściskam cieplutko
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
AgnieszkaW 21:56, 28 kwi 2013

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Dajano, i kto mówił, że za kotami nie przepada? Zobaczysz, jak się do tych małych przyzwyczaisz...
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
dajana 22:09, 28 kwi 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Kasiu to takie miłe i wzruszające uczucie kiedy komuś innemu nasz dom przywrócił wspomnienia i kawał historii.Wyobraziłam sobie ten domek pokryty strzechą. Musiał być piękny na owe czasy a i dzisiaj zachwycałby nie jednego. Osobiście uwielbiam takie klimaty .Okiennice są najpiękniejsze w całym domu ,zawsze o nich marzyłam Może kiedyś wprowadzi się do tego domu ktoś kto go też pokocha kiedy już mnie nie będzie,zadba o ogród i wspomni czasem czule To byłoby piękne
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
dajana 22:25, 28 kwi 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
AgnieszkaW napisał(a)
Dajano, i kto mówił, że za kotami nie przepada? Zobaczysz, jak się do tych małych przyzwyczaisz...


Ja mówiłam Agnieszko:-) dokładnie tak mówiłam ale poznałam taką jedną i choć jestem na nią zła bo morduje ptaszki to chyba ja pokochałam Kiedy jej nie widzę to ją szukam i martwię się o nią To chyba jest już miłość ha,ha.Ona jest mądra i sprytna kiedy zbliża się do płotu gdzie czatuje na ptaszki rozgląda się czy nie ma mnie w pobliżu Wystarczy że pogrożę jej palcem i mówię do niej" nawet o tym nie myśl, jazda od płota" ona się drze i odchodzi .Normalnie przedstawienie ale ptaszki uratowane .Dostaje w nagrodę kawałek surowej wołowinki Nawet nie chcę myśleć kiedy mi te kociaczki wyjdą hi.
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
dajana 22:54, 28 kwi 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Iwa napisał(a)
Dajanko, poznajesz kwiaty (tak, to magnolia biała gwiaździsta) A ja też większości roślin nie rozróżniam, ale jest coraz lepiej.
Dziękuję za Twoją obecność u mnie.
Deszczyk podleje Ci trochę roślinki w warzywniaku, czosnek sadziłaś jesienią? Ja nie zawiązywałam nigdy liści, tylko wycinałam pędy kwiatostanowe.
Latarenka, Twoje dzieło... nie wiem co powiedzieć, bo z jednej strony cieszą się, bo wygląda pięknie przy domku z okiennicami i widzę już, jak będzie oświetlać kwiaty róż, ale robiłaś wszystko sama, a to przecież praca dla silnego mężczyzny... albo przynajmniej dwóch silnych kobiet... zaraz pojawiła się myśl, że szkoda, że nie jestem Twoją sąsiadką... mój M., jako fachowiec zaraz byłby do Ciebie podesłany, a ja piłabym z Tobą kawkę na schodkach
Zobacz tsugę canadiensis odmiany Hemlock, formowaną, pod tym adresem :
http://www.donnan.com/images/Hemlock1.JPG
może Ci się spodoba, ale z doświadczenia wiem, że to jedyny iglak, który dobrze rośnie w cieniu.






Tak Iwonko czosnek sadziłam jesienią,czyli liści nie wiązać.lecz wycinać pędy kwiatostanowe? Teraz już będę wiedziała .Deszczyk wszystko podlał choć nie mam z tym problemu bo za domkiem drewnianym mam beczkę 1000 litrową podłączoną do rynien Deszczówka prawie zawsze jest do podlewania warzyw Mogę ze studni ale deszczówka lepsza Uruchamiam pompę i podlewam To ze nie jesteś moją sąsiadką bardzo żałuję, nie z powodu pożyczonego męża do pomocy ale tej kawusi na schodkach Wiesz ze ja często na nich siedzę i tam właśnie piję kawę.Mam przecież ogromny taras a lubię schody Podobnie z domkiem drewnianym ,uwielbiam na nich siedzieć.Właściwie to ja chciałam mieć taką ogromną werandę drewnianą aby móc siadywać na drewnianych schodkach ale Gmina nie zgodziła się na mój projekt .Pod tym linkiem który mi przesłałaś jest wszystko piękne a ten iglak idealny jak dla mnie ładniejszy od hojny .Teraz zacznę poszukiwania. Ma piękną formę no i rośnie również w cieniu.Czasami jest tam troszkę słońca ale bardziej takiego prześwitującego .Jesteś nieoceniona w szybkim działaniu Dziękuję Iwonko to będą twoje drzewka kiedy na nie spojrzę
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
00:39, 29 kwi 2013
Tym "gminnym oprotestowaniem" projektu dużej werandy mnie zasmuciłaś, to chyba jedno z urzędniczych utrudnień, bo przecież taki drewniany detal chyba nie ma nic wspólnego z planem zagospodarowania?
Ale i bez tego masz domek pełen uroku...
Dziś Jola zrobiła szybciutko kilka zdjęć, bo nie mam kwiatów, ale po ostatnim deszczu wszystko się zazieleniło, teraz trzeba tylko trochę ciepła.
Po przeciwnej stronie kwitnie piękny tulipanowiec, szkoda, że tak krótko




Chciałabym mieć duży warzywnik z prawdziwego zdarzenia, jak Twój, ale mamy strasznie dużo kotków w okolicy, które oznaczają mi wszystko co jest pionowe i zostawiają coś jeszcze więc nie byłoby bezpiecznie.


Ten iglak na poprzednim zdjęciu to choina kanadyjska Hemlock, tylko formowana. Tu znalazłam jeszcze tę samą odmianę ale chyba młodsza. Przycinana zagęszcza się i stworzy gęsty żywopłot.
To tsuga canadiensis Hemlock
http://www.donnan.com/images/hemlockCan.jpg
Niestety chyba nie za bardzo się przydałam, bo czytam właśnie dalej, że odmiana Hemlock rzadko jest oferowana przez polskich szkółkarzy. zapytam pobliskiego ogrodnika, u niego widziałam kiedyś ładne, gęste egzemplarze i szczelny żywopłot.
Dobrej nocy i dobrych snów.
...a latarenka Ci się udała

*...ja sobie tu u Ciebie siedzę na schodach i piję melisową herbatkę na spokojny sen, a Ty w tym czasie jesteś u mnie



20:35, 29 kwi 2013
Czy Twoja róża Nahema ma już pąki? w tłumaczeniu to "Córka Ognia" Może na jej kwitnienie
(a właściwie jego brak) , wpłynęło cięcie? Nie wiem jak te róże reagują na ilość pozostawionych pąków, ale ja mam taką, której ilość kwiatów zależy od ilości pąków pozostawionych na pędzie.
W porze kwitnienia róż wybiorę się do Rosarium w Sangerhausen, jest w pobliżu mojego domu.






dajana 00:00, 30 kwi 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Nie było mnie na forum cały dzień ale przed snem musiałam zajrzeć a tu taka miła niespodzianka . Chciałam poprawić wyżej błąd który nie wiem czemu zrobiłam lecz nie mam już takiej możliwości. 24 godz minęły i teraz muszę się wstydzić. Szkoda że że tak krótko działa możliwość poprawienia. Muszę uważniej pisać zjadam litery i na dodatek zmieniam i na j. Obciach który mnie ogromnie razi. Wiesz już o który wyraz mi chodzi Jeśli chodzi o Nahemę to ja jej nigdy nie cięłam. Mam ją drugi rok dopiero, urosła wysoka i niestety nie zakwitła. Liczę na kwiatki w tym sezonie. U mnie jeszcze Iwonko nie ma na żadnej róży pąków, dopiero co listki się zawiązały. Wszystko póżniej kwitnie na moim terenie, kiedy obserwuję inne ogrody jestem zdziwiona bujnym już kwieciem. Córka ognia powiadasz? podoba mi się nazwa nawet do mnie pasuje Melisę tez pijam Jola robi śliczne zdjęcia i znowu zaskoczenie bo piszesz że po przeciwnej stronie kwitnie tulipanowiec a mój ledwie listki zawiązuje. Szalona różnica w przyrodzie. Będę szukała tej choiny bo strasznie mi się podoba. Dzisiaj bardzo dużo zrobiłam nie padało więc korzystałam z dobrej pogody. Pokaże zdjęcia ale dopiero za trzy dni. Działałam tym razem przed domem. Wyrzuciłam wreszcie szmatę tzn włókninę. Podsypałam dużo ziemi pod tujami, równam teren z lekkim spadkiem w stronę płotu i chyba zasieję trawę bo strasznie mi się do domu wnosi Zmieniam obuwie ale niestety tylko ja co bardzo mnie złości. Zakwitły u mnie hiacynty koloru granatowego i białego Granat i biel w połączeniu to moje ulubione kolory odzieży. Niebieskiego nic nigdy nie miałam nie przepadam za tym kolorem. To dziwne bo dom mam koloru gołębiego. Na zdjęciach wygląda jak niebieski ale nie do końca to jest błękit. Trzeba było dzisiaj zamówić beczkę do opróżnienia oczyszczalni ścieków z tłuszczów. Mam już z głowy na rok, załatwione Zostało mi 6 dni wolnego dlatego tak się śpieszę z robotami aby jak najwięcej zrobić. Kiedy wrócę do pracy to już nie mam takiej możliwości działania. Wtedy nadrobię zaległości między nami bo mam wyrzuty jak diabli. Wiem rozumiesz i za to cię uwielbiam między innymi . Prześlę ci jutro mojego ślicznego kwiatuszka. Teraz biegnę do ciebie na pewno coś ciekawego wkleiłaś
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies