dajana
14:31, 28 sty 2014

Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Martusiu kofana przecie to szczera prawda, czemu mam kłamać.Zaznaczam ze nie lamentuję z tego powodu ale nie mam jeszcze ogrodu .Przeciez nie moge komus napisac, zapraszam do mego ogrodu hi,hi Ktos mnie odwiedzi i co, gdzie ten ogród.? Piszę więc że dopiero próbuje go tworzyc .U mnie snieg wali jak z rakiety a myslałam że nadchodzi odwilż Ustalmy raz na zawsze
nie mam jeszcze ogrodu !ale mam 5 rabat które mnie cieszą i choc nie są jeszcze do konca skończone to jest to zalązek maleńki ogrodu i tej wersji sie bede trzymała Koniec ,kropka .Za oknem kukaja mi kosy ale nie wiem co mam dac im jeśc, mają jablko, rodzynki,marchew, mieso z kurczaka, (bo nie wiem czy sa miesozerne) rodzynki płatki owsiane ,ryz .to tak dla innych przy okazji. Kosy słonecznika nie dłubią chyba mają nieprzystosowane dziubki ale inne ptaszki juz tak ..Siedem kosów siedzi na moim parapecie i tak codziennie od kilku dni ,.Nagadałam sie i musze pakowac bety do domu Pozdrowienia ciepłe przesyłam Marto


____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]