Dajanko...przytulam cieplutko....

Dajanko pozdrówka zostawiam, a Kasiek to chyba w jakiejś organizacji animalsolwej pracuje albo jest wolentariuszką.

Kasiek ma ogromne pokłady dobra w sobie i predyspozycje do takie pracy ale trzeba mieć i mocną psychikę Bożenko .Obie was cieplutko ściskam

Widzę i czytam same mądrości w twoim wątku ale tak czasami trzeba się wygadać nawet na forum, wyzbyć się tych złych oraz dziwnych myśli bynajmniej ja tak mam bo inaczej bym chyba oszalał oby do wiosny trzymaj się ciepło

Ciekawe co ty tam wyczytałaś hi bo ja juz nie pamiętam co pisałam Mój wątek jest bardziej pisany niz obrazkowy ze względu na brak prawdziwego ogrodu Dziękuję za miłą wizytę Trzymam sie jak zawsze i oczekuję juz cichutko wiosny.Pozdrawiam serdecznie

Dubelek

Witam, poczytałam, pooglądałam i podziwiam twoją wytrwałość. To wspaniałe, że wytrwałaś i nie pozwoliłaś rozwiać swoich marzeń. Masz już za sobą budowę domu i przybywa ci coraz więcej roślin w ogrodzie. Masz już przepiękne róże i hortensje, na które zawsze zwrócę uwagę, bo kocham te kwiaty. Życzę ci dużo zdrowia i siły, żebyś mogła do końca spełnić swoje marzenia. Ja jestem jeszcze daleko za tobą, a czytając o waszym ogromie pracy nabieram sił do kontynuowania swoich planów. W tym roku myślę kupić parę roślinek i porozmnażać, a może i u mnie coś tam będzie widać. Pozdrawiam

dajana napisał(a)

Ciekawe co ty tam wyczytałaś hi bo ja juz nie pamiętam co pisałam Mój wątek jest bardziej pisany niz obrazkowy ze względu na brak prawdziwego ogrodu Dziękuję za miłą wizytę Trzymam sie jak zawsze i oczekuję juz cichutko wiosny.Pozdrawiam serdecznie

A Dajanka nadal o braku ogrodu. Też coś

Dajanko wpadam tu i tam...uściski i pozdrowienia zostawiam !

Anusiu zaglądam do ciebie niemal codziennie ,odpisałam na twoim wątku Buziaki ciepłe przesyłam