Kiedy skończę wykopki przy moim trasie będzie jak w bajce .Po tych białych słupach będa się pięły róże ,niżej mam już przygotowane (zrobione własnoręcznie długie donice 0,5 m wysokie i długie do końca tarasu .Czym obsadzę ,jeszcze nie wiem, ale niskie róże też będą, pewnie białe ,może lawenda cos co pasuje do róz .Roslny muszą byc pachnące Będzie też fontanna a za nią wysoka i szeroka na 5,5 m perlgola przed którą będzie ławeczka Po pergoli będą się pięły róże i clematisy .W tej częsci tarasu gdzie nie ma barierek poniżej też będzie donica w której będa rosły pnące róże az do sufitu .Przy rynnie bedzie schodek drewniany,juz tam leży tylko jeszcze nie jest wkopany i pomalowany .Największym problemem będzie dla mnie dalsza częśc ogrodu Zrobienie tarasów na wzgórzu Nie mam pojęcia jak to ugryść ,ale to dalszy plan przyszłoroczny .Podoba się komuś moja wizja?

Podoba ci moja wizja ? cieszę się z tego powodu .Zastanawiam się Agusiu nad rodzajem róży pnącej bo wszystkie sie bardzo rozkrzewiają a ja nie chciałabym mieć przy tarasie krzaków lecz sztywno i wąsko pnącą się róże aby nie zasłaniała w całości barierek tarasowych .Czy znajdę taką różę? Czy róże można formować na wąską ? nie padnie od wycinania zbędnych pędów? (zbędnych w mojej ocenie )ale mam wymagania co? Miło ze wpadłas i bardzo serdecznie cie pozdrawiam Zimno dzisiaj jak diabli, ale przestało padać na szczęście