Tak Ci pozazdrościłam zakupów, że nie wytrzymałam dzisiaj i też kupiłam róże. Wiesz, eksperymentalnie i prawdopodobnie na tymczasowe miejsca. Jedna różowa, pachnąca, a druga biała, mniejsza i niepachnąca. Nie mogłam sobie odmówić ....

Danusiu, pozdrawiam .... daj znaczek gdy ochłoniesz

Dałam ci już znaczek Reniu Znalazłam chwilę w pracy wiec sobie uprzyjemniam czas na ogrodowisku .Skoro kupiłaś róże to przepadłaś hi,hi Niebawem dokupisz ich dużo więcej .Ja już nie wiem co kupiłam bo do spisu powyżej dokupowałam rośliny w trzech miejscach. Zapomniałam co, a sprawdzić nie mam kiedy .Będzie chyba niespodzianka kiedy dojdą .Nie odmawiaj sobie niczego ,trzeba być dobrym dla siebie nieprawdaż? Tymczasowe miejsca? będzie kłopot z przesadzeniem jeśli ta rózowa np. jest parkowa czy krzew taki do 1,50 One tak szybko się ukorzeniają ze bez szwanku trudno je przesadzić, ja tak chyba zniszczyłam Eden Rose .Niestety ułamała się przy miejscu szczepienia Wsadziłam te dwie połówki ale wątpię aby cos z niej było, dlatego kupiłam następną bo to cudna róza, tak jak nahema .Ją tez dokupiłam bo jej zapach jest niepowtarzalny i tak piękny ze mogłabym przy niej stać cały dzień

200 sadzonek no nie żle.To ja dalej nawet jednej nie mam i może lepiej niech tak pozostanie.

Daj mi namiary na priv.to trawkami się chętnie podzielę na wiosnę mi na pewno nie ubędzie.Mam molinie, trzcinniki, rozplenice,proso, seslerię-tego do oporu.Gorzej z miskantem ale jakby się uparł to się znajdzie.Tylko daj znać.

Dajanko szalejesz z zakupami, już sie nie mogę doczekac tych różanych widoków. Pozdrówka śle. A jeszcze jedno w niedziele w Mai w ogrodzie będzie o rózach, bardzo wiele róż.

Dajanko -----trzymam kciuki za mamy zdrowie .Ale będziesz miała ręce poszarpane sadząc 200róż ale tyż życzę powodzenia i zadowolenia z zakupów ja też szleję w ogrodzie ale frajda Pozdrówka

Pozdrawiam i zyczę zdrowia ---- myślę że do przodu

Hop! Hop! to ja zmęczona ale jeszcze żywa Macham do was dziewczyny .Przesadzam ,podlewam ,wyrzucam ,podcinam ,sadzę i czekam na słońce, na dostawę roślin i więcej czasu dla siebie .Pozdrawiam was wszystkie serdecznie

Również pozdrawiam,róże posadziłaś?

Te 200 sztuk jeszcze nie ,czekają zdołowane aż przygotuje teren, a to już wyższa sztuka jazdy .Najgorsze to plewienie ,a ręce tylko dwie .Po świętach ostro biorę się za robotę, dojdą nowe rosliny więc kopa dostanę jak się patrzy Posadziłam natomiast róże przy tarasie i kilka innych roślin na rabatach .Planów mam sporo, ale nie chce zapeszać póki co Kiedy działam spontanicznie bez zastanawiania wszystko działa jak należy ,kiedy jednak snuje plany zawsze cos się dzieje nieplanowanego i nic z tego nie wychodzi .Zmieniłam sposób działania ,a efekty będą w piśmie obrazkowym Ewo Dziękuje za miłe odwiedziny