No pięknie Krysiu, ale foteczek to nam nam skąpisz
Podziwiam Twój dojrzały ogród ale i piesiule zasługują na pochwałę. I jak grzecznie pozują do fotki
Brakuje mi zdjęć Twoich przepięknych hortensji. To u Ciebie pierwszy raz widziałam takie olbrzymy i od razu zapałałam do nich wielką miłością. Teraz mam u siebie 29 hortensji i pewnie moja kolekcja się powiększy bo mam parę ukorzenionych z patyków. Tylko już za bardzo nie mam gdzie sadzić i pewnie będę musiała coś eksmitować z ogrodu. I taka ciągła "przewalanka" u mnie trwa.
Bardzo mi się podoba jak prowadzisz katalpy. Mój mąż nie pozwala mi swoich mocno ciąć bo mu zależy na cieniu, a ja nie lubię jak wypuszczają takie 2 bicze.
Agapanta tak pięknie kwitnącego to aż zazdroszczę.
Pozdrawiam Krysiu i zdrowia życzę