Wszystkie trzy rh tu wymienione mają niska mrozoodpornosc
Bluebell -20 stopni
Marcel Menard -22 stopnie
Tamarindos -21 stopni
to mało jak na nasze zimy więc powinny byc posadzone tak by były osłonięte szczególnie w młodym wieku bo starsze juz lepiej sobie radzą. Masz rację wszystkie trzy są podobne , ja mam tylko Tamarindosa ale widziałam Marcela, fakt podobny .Mój Tamarindos ma ok 13 lat na poczatku bardzo przemarzał, teraz juz starszy a i zimy lżejsze więc ten problem przestał istniec.
Bogdziu, ja dalej nie posadziłam Tomarindosa, no nie wiem i już, gdzie go posadzić a jak napisałaś,że jest wrażliwy to juz zupełnie. Kupiłam w tym roku w Czechach 3 sztuki. Tamte siedzą w ziemii. Mam też dwie azalie jap.Rosebud, byłam w Wojsławicach i jak nie wziąść po 5 zł? Nawet ładnie urosły, choć przesadziłam je tylko do większych doniczek, to samo zrobiłam z Tomarindosem.Ucieszyłam się, jak napisałaś, że tak późno kwitnie, lubię takie i lubię zimne kolory w ogrodzie.Mój ogród nie jest dobrze osłonięty mam wiatry ze wschodu i zachodu( mniej).
Szkoda że go nie posadziłas, jednak najlepiej jest gdy rosną w ziemi. Zadołuj go przynajmniej i okryj gałęziami świerka ziemię pod nim i krzak od strony wiatru, jeszcze gałąź można wbic w ziemię,bedzie go chronic, to powinno wystarczyc a wczesna wiosna wsadź do gruntu.Rosebud uwielbiam ale na poczatku tez trzeba na nie uważac. Po 5 zł to żadna cena bo to piekne rośliny, sama bym jeszcze kupiła , cudne sa w czasie kwitnienia. Mam nadzieję ze je posadziłas. Możesz tez zabezpieczyc gałęziami. Jak nie masz świerka to nawbijaj w ziemię zwykłych gałęzi tak by utworzyły lasek przed roślinami, dosc ważna jest wysokosc tych gałęzi tak by wiatr i słońce miały ograniczony dostęp do nich ale niczym ich nie okręcaj bo grzyba dostac mogą.Po dwóch, trzech latach wytrzymaja bez zabezpieczen.
Bogdziu, no dobrze, że zadołowałam Tomarindosa, bo taki mróz złapał, ale siedzi bezpiecznie w ziemii, Rosebud też, mają za osłonę cyprysika i jałowca, dodatkowo przyniosę gałęzie sosny i obstawię je. Taki mróz i wiatr nie są dobre dla roślin, czekam na śnieg.
Basiu, nie mam ładnego ogrodu, jak oglądam ogrodowiskowe cuda, to aż ślinkę przełykam i oczy przecieram, jak można tak pięknie urządzić ogród. Ja metodą prób i błędów a do tego duży ogród i mało kasy i tak nabrzdżyłam, teraz próbuję coś z tego zrobić interesującego i ciągle przesadzam, zmieniam.Mam nadzieję, że w końcu uda mi się osiągnąć cel- ładny ogród.