=agata_chroscicka napisał
A teraz wygląda tak:


A ja bym go w serce cięła - takie wielkie ogrodowiskowe !!!

Wpadłam zobaczyć co się u Ciebie dzieje
Ostatnio w sklepie ogrodniczym widziałam specjalny preparat do zakwaszania ziemi, jakiś taki szaro bury proszek. Nie czytałam co to, ale jak będę następnym razem to kupię do swoich rh i napiszę.
Kiedyś podlewałam trochę rh wodą z kwaskiem cytrynowym, ale robiłam bardzo lekki roztwór bo się bałam żeby nie padły.

Justi - czytałam, że zakwaszacze działają tylko na glebie do 6pH. Powyżej nie zakwaszają tylko zasalają. Dlatego zawsze lepiej najpierw zmierzyć pH.
Marzena - teraz widze, że tam to serce faktycznie jest! Ale nie zrobię mu tego. On w końcu biedak niczemu nie winien, żeby sobie z niego jaja robić
Pszczelarnia - ja te zdjęcia to głownie po to robię, żeby Was zwabić. Jak dwa dni żadnego zdjęcia nie było to pies z kulawą nogą do mnie nie przyszedł. Trzeba się nastarać, żeby ktoś zechciał zajrzeć

Słuchaj starszych Było nie było o 1 miesiąc mam staż ogrodowiskowy dłuższy mówiłam rób fotki

Witaj Agatko! jestem pełna uznania dla Twoich poczynań i zapału do pracy.
U siebie też mam rododendrony połączone na jednej rabacie z pierisami i hortensją. Wg mnie bardzo fajnie uzupełniają się i rosną też ciasno
Przed nimi mam wrzosy i hosty.
Myślę, że Twój pomysł na nasadzenia da oczekiwany i fajny efekt

Marzena ma rację, piękne serce z tego bukszpanu możnaby zrobić.
Agata, u mnie też cisza, bo nie mam czasu biegać po wątkach, a przez to więcej ludzi poznajesz, którzy Cię potem odwiedzają. Nadrabiam nocami jak widać.
ps. Będziesz robiła jakieś kamienne obrzeża czy klasyczny trawnik cięty na wysoki kant będzie?
Widziałam, że chiałabyś posadzić kule, ale u Was są drogie. Tak sobie myślałam, że jak będę zamawiała bukszpany kule w Polsce i będą ok, to mogę wziąść dla Ciebie też i jak teściowie będą u nas to zabiorą do Holandii i sobie tam odbierzesz. Jakby co to możemy coś wymyślić.

No i jeszcze sadzonki, co do których, jak wspominałam, nie mam wielkiej wiary. Jedną dużą gałąź to wetknęłam po prostu do ziemi. Taki eksperyment. Widać ją w prawym górnym rogu.

Witaj
Jeśli mogę doradzić w sprawie sadzonek - które z pewnościa się przyjmą,to skróć sadzoneczki do ok10-12cm,poobrywaj dolne listki i wsadz do ziemi do pierwszych listków
Ja tym sposobem rozmnozyłam sporo bukszpanów w zeszłym roku i nadal część się ukorzenia .
Bezproblemowy i tani sposób na pozyskiwanie bukszpanów
Fakt - efekt się wydłuża ale satysfakcja to wynagradza

Wracająć do Twojego bukszpana,oto moja propozycja cięcia

Dobre rady

Kwiatholandii - to wspaniała propozycja. Na prawdę wielkie dzieki. Tylko co na to Twoi teściowie? A ciekawa jestem jakie są ceny kul bukszpanowych w Polsce. Bo ja w sklepie to oczywiście nie kupie tutaj bo to jakiś rozbój na prostej drodze. Ale sporo ludzi wyrzuca teraz wiosną bukszpany i zmienia ogródki i daja ogłoszenia na Marktplaats. Czasem wielkie kule za skrzynkę heinekena można wymienić. Albo całkiem za darmo, tylko wykopać trzeba. I myślę, że takie dwie duże to znajdę prędzej czy później. Natomiast chciałabym jeszcze kilka mniejszych w różnych rozmiarach do mojego japońskiego ogródka. I tu Twoja propozycja byłaby super. Tylko zapytaj Teściów co oni na to
A co do trawnika - żadnych obwódek nie robię bo okropnie tego nie lubię. Będzie zwykły kancik i na dodatek będę się starała go zakrywać - hostami, żurawkami etc
Lena - bardzo dziękuję za radę w sprawie sadzonek! Tak wykonam. To znaczy ja im te dolne listki to od razu poobrywałam, ale poskracam jeszcze. ALe bym się zdziwiła, gdyby z nich nowe bukszpany się porobiły! A co do starego egzemplarza - kształt interesujący, ale gdzie mi tam do takich wymyślnych kreacji! Będę zadowolona jak mi się uda jakąś prostą bryłę z niego wykrzesać.
Danusiu - dziękuję za wizytę. Ciągle nie mogę się nadziwić jak ta kobieta to robi, że wszędzie zajrzy, każdemu podpowie i jeszcze te ogrody takie ładne projektuje. Tak to chyba jest kiedy człowiek robi to, co na prawdę lubi!
Ircia - dzięki za wsparcie. Zwłaszcza cenne, bo od doświadczonej ogrodniczki.
No a u mnie idą znowu zmiany - jeszcze dziś przyjedzie nowa komórka na narzędzia i jutro powinna stanąć. No i wtedy tę ruderę sprzed domu wyrzucimy i przyjdzie czas kładzenia trawy! To dopiero będzie zmiana. Pozdrawiam i do usłyszenia niebawem.