No Agatko rozumiem i nie gniewam się, ale Ci nie odpuszczę jak wydobrzejesz.. Podłoga, maść przeciwzapalna i przeciwbólowa powinna pomóc. Wiem co znaczy ból kręgosłupa. Mnie czasami tak łapie, że wręcz w biodrach czuję i mam problem z obróceniem się na drugi bok podczas snu.
Po swoich remontach - (uff juz tylko drobiazgi zostały), dzisiaj postanowiłam rozruszć moje stargane kości na basenie. Dobrze mi to zrobiło, tylko od chloru prawie na oczy nie widzę
Julka - nie dam rady wkleić zdjęć, bo ich nie zrobiłam. A nie zrobiłam, bo mój kręgosłup odmówił współpracy. Ledwo chodzę, zgięta w paragraf i nie mogę nawet przykucnąć. Spałam na podłodze i już nie wiem jak mam siedzieć Klasyczna ofiara ogrodowej nadgorliwości. Obawiam się, że stan ten potrwa kilka dni i na zdjęcia trzeba poczekać. Buuuuu!
No Agatko rozumiem i nie gniewam się, ale Ci nie odpuszczę jak wydobrzejesz.. Podłoga, maść przeciwzapalna i przeciwbólowa powinna pomóc. Wiem co znaczy ból kręgosłupa. Mnie czasami tak łapie, że wręcz w biodrach czuję i mam problem z obróceniem się na drugi bok podczas snu.
Po swoich remontach - (uff juz tylko drobiazgi zostały), dzisiaj postanowiłam rozruszć moje stargane kości na basenie. Dobrze mi to zrobiło, tylko od chloru prawie na oczy nie widzę
Też mam problem z obracaniem się i w ogóle ze wszystkim! Może te plastry pomogą, mam nadzieję. A jak mi przejdzie, to przysięgam, zaczynam gimnastykę, basen etc. No żeby człowieka połamało od posadzenia trzech róż! Nigdy więcej
A jak kręgosłup Agato? Ja się jakiś czas dowiedziałam, że czekają mnie śrubki i klamerki, ale żem przekorna babka to robię w ogródku różne prace i jakoś na razie nie dam się na metalowego robocika przerobić. Ale przyznaję znam ten ból ; )
Jak, lepiej się czujesz?
Lepiej nie mówić! Już raz miałam cos takiego i wiem, że to musi kilka dni potrwać. Kręgosłup mam niestety podniszczony jazdą konną i teraz wystarczy niewiele żeby kazał o sobie pamietać. Ale żeby na robocika?! Co to to nie! Tak łatwo nas nie wezmą!
Jak go zobaczyłam to od razu o Tobie pomyślałam! Tessa nie chciała z niego w ogóle wyjść. Coś takiego trzeba będzie zbudować! Zwłaszcza, że on też taki z różnych kawałków, chciałoby się powiedzieć , z różnych bajek
Agato, ten nowoczesny składzik na drewno - bardzo pomysłowy i ładny. U was też takie upały? Dobrze że mam jezioro niedaleko działki. Parę razy sobie popływałam. Inaczej byłabym ugotowana.