Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w Holandii

Ogród w Holandii

agata_chrosc... 14:10, 12 gru 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
agniecha973 napisał(a)
A ja uwielbiam jedno ciasto z przepisów p. Gessler. Nazywa się "Ciasto Marzenki", ale może jest dobre, bo z przepisu koleżanki


Nie, no pewnie jakieś realizowalne i dobre przepisy też ma. ALe takie wpadki jak ze skórką czy ciastem na uszka ni e powinny się takiej sławie zdarzać. A co to za ciasto to Marzenki? Może jakiś przepis podrzucisz?
____________________
ogród w Holandi
agata_chrosc... 14:12, 12 gru 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
popcarol napisał(a)
Agatko i jak, pierożki, uszka robiłaś już? Pierniczki? U nas pada śnieg
pozdrawiam!!


Uszka zamrożone czekają na swój wielki dzień. Pierniczki te nieudane Tessa udekorowała i zostały zjedzone. Lukier znacznie poprawił ich smak. Upieczemy nowe i będziemy dekorować razem z koleżanką w przyszłym tygodniu. Chce zrobic z przepisu Gabrieli. Agniecha m.in. chwaliła i inni więc spróbuję Pozdrawiam zwrotnie
____________________
ogród w Holandi
agata_chrosc... 14:19, 12 gru 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
zuza12 napisał(a)
No to czekamy na choinkę.


zakupiona! Chyba w tym roku udała nam się wyjątkowo ładna. A to dlatego, że tak wcześnie sie za to zabraliśmy. Jak w zeszłym roku usiłowałam kupić choinkę kilka dni przed Wigilią to już marnizna została. A tym razem wypasiona Na razie leży w siatce więc nie ma co pokazywac , ale już w sobote wstawiamy do domu więc będzie do zaprezentowania w całej okazałości
____________________
ogród w Holandi
zuza12 14:36, 12 gru 2012


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
My tylko w pierwszym roku po wprowadzeniu się do nowego domu mieliśmy żywą w doniczce. W naszym salonie jest tak gorąco od kominka i podłogówki, że choinka nawet podlewana ledwo doczekała końca swiąt. Później się okazało,że była beszczelnie ścięta i dosłownie wetknięta do doniczki. Teraz stawiamy sztuczną a dom zdobimy swierkowymi gałązkami.
____________________
Mój ogród - lekarstwem na całe zło
Urszulla 15:18, 12 gru 2012


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
U mnie też sztuczna bo za ciepło, ale w przyszłym roku muszę coś na zewnątrz pomyśleć......fajne inspiracje u Domi widziałam......Danusia za to ma 2 stożki które pięknie dekoruje na zewnątrz......coś u siebie też by trzeba było zaprojektować na taras. Mi już głowa pęka jak myślę o ogrodzie.....tyle potrzeb
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
popcorn 15:19, 12 gru 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Już mamy ubraną choinkę, sztuczną. Żywych mi szkoda

pozdrawiam!!
____________________
Mój nowy ogródek
agata_chrosc... 15:33, 12 gru 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Dziewczyny, no co Wy!? Sztuczne choinki sa absolutnie nie ekologiczne - każdy ekolog Wam to powie! Prawdziwe, czy tez jak pisze Karola żywe, pochodza z plantacji, a nie z lasu i w ogóle by ich nie było gdyby nie zapotrzebowanie na święta. Jeżeli macie w domu tak ciepło, że choinka nie wytrzymuje to teraz sobie wyobraźcie jak inni domownicy, łacznie z Wami, musza cierpieć. Każdy lekarz Wam powie, że to zabójstwo dla skóry, układu odpornościowego i w ogóle całokształtu. A gdzie zapach choinki? W sprayu? No wiecie co? Nie spodziewałam się tego po Was! (Ej, ale żeby było jasne, ja to piszę wyłącznie żartem, chociaż tak właśnie mysle. Ale kraj jest wolny i każdy może mieć taką choinkę, jaką chce więc w ogóle nie bierzcie do siebie powyższego wywodu.
____________________
ogród w Holandi
Urszulla 15:41, 12 gru 2012


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439

Moi sąsiedzi sobie sami ścinają w ogrodzie własnej produkcji i mają....ale tylko 3 tyg.
A ja na razie bez kasy więc i tak żywej nie kupię.....a sztuczna zawsze jest pod ręką
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Przetacznik 15:44, 12 gru 2012

Dołączył: 09 maj 2012
Posty: 1544
Mi alergolog zakazał żywej choinki jak również 3/4 produktów spożywczych - zapewne najlepsze byłoby wszystko w tabletce - łącznie z choinką; ) Żachnęłam się tylko, dla sensacji powtórzyłam rodzinie w domu zalecenia doktorskie co wywołało oburzenie jak to nieżywa choinka?
Osobiście preferuje " robioną" czyli gałązki obwiązane wokół patyczka, ale mi i igiełki na podłodze w razie czego aż tak bardzo nie przeszkadzają - ot taka kolei rzeczy.
Ps/ i od różnorakich jedzeń też jeszcze nie poległam, a jaka przyjemność życiowa ; )
____________________
agata_chrosc... 15:47, 12 gru 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
jeszcze można takie w donicach, ale z pewnego źródła, żeby się nie okazało , że w tej donicy żadnych korzeni nie ma tylko patyk wetknięty. Moja Mama przez kilka lat kupowała takie nieduże świerki w donicach i potem na działce sadziła i dziś ma całkiem sympatyczny świerkowy zagajnik To gdyby komuś żal było żywej choinki Tylko nie można takiej za długo w domu trzymać, bo wypuszcza młode odrosty i potem może zmarznąć. Zaraz po Nowym Roku do ogródka lub na balkon.
____________________
ogród w Holandi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies