No, pewno tak. I zawsze wybuchnąc może, to będą atrakcje.
My byliśmy w Marbelli latem i wtedy jest tam normalnie upiornie gorąco, ale wtedy było wyjątkowo zimne lato i było bardzo miło. Nawet trawa rosła na placu zabaw, co się w czerwcu nie zdarza bo zwykle już ją dawno wypaliło.
A to już desperacja. Tak to ja sobie przy trzecim porodzie powtarzałam "nie boli, wcale mnie nie boli". Ale zrób tak, zrób, byleby Ci tylko lepiej było.