giza
22:38, 06 wrz 2013

Dołączył: 06 lut 2013
Posty: 494
Ja też mam ten problem. Nic nie lata, a dziurki bywają. Nawet w majtkach u córek :/
( w moich i małża nie znalazłam- dziwne ...

Pomyslałam o molach, bo dziurki maleńkie i jakoś mi na awarię pralki nie wygląda ( przy awarii ,mniemam, że w większości ubrań by było a nie w wybranych...
W każdym razie i lawendę i zawieszki antymolowe wsadziłam do szaf i szuflad.
Ale jeśli to nie mole...to co?
Ani kota ani myszki nie posiadam

P.S. Pogooglałam sobie przed chwilką, poczytaj np.to ( hmmm, teraz to już mam masę wątpliwości- jutro z rana "macam" bęben i obejrzę proszki...) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4875529
____________________
Trudne początki- w ogrodzie gizy
Trudne początki- w ogrodzie gizy