Witam, czy komuś z Was się udało zwalczyć opuchlaki? Ja już drugi m-c zbieram co wieczór po godz.22 około 30 szt, wcześniej stosowałam opryski chemią i przez miesiąc lałam wrotyczem zarówno ziemię jak i rośliny.. niewiele to dało

Pod koniec sierpnia planuję zastosować nicienie ale czy to coś da? Mam opuchlaki w zywotnikach, dereniach, hortensjach i pęcherznicach.Truskawki, poziomki, maliny i rododendrony powyrywałam i wyrzuciłam.
Znalazłam taki preparat czy ktoś go stosował?
http://www.bio-gen.pl/preparaty/otiorstop/
Zaczynam nawet kombinować jak odgrodzić się od sąsiadów i wymyśliłam że może zbudowanie koryta z wodą (mogłaby to być nawet połowa rury plastikowej) dookoła ogrodu byłoby pewnego rodzaju zaporą dla tego robactwa..