Przyznaj Aniu - nie ma to jak pieczona gąska...mniam, u mnie ostatnią zjemy w święta

Przyznaj Aniu - nie ma to jak pieczona gąska...mniam, u mnie ostatnią zjemy w święta

No proszę, ale macie doświadczenia!

Chyba już pora późnawa i powinnam iść spać, bo sobie pomyślałam, że najpierw gadamy o jajkach, a teraz znowu o ptakach...

pychotka) lubię takie klimaty, tym bardziej cenię zdrową żywność jak całe życie w sklepach się zaopatrywałam , to wszystko inaczej smakuje, dobranoc Agnieszko)

Dobranocka, Dziewczyny!

Pa!

A tak na marginesie to mój M już zaciera rączki, na myśl o przeprowadzce na wieś....kiełbasy mu się marzą mam nadzieję że na detalu poprzestanie hihihi.

Dobranoc

Od rana dzisiaj pracuję uparcie w ogrodzie: porządkuję i przygotowuję do sadzenia.

Moje najnowsze spostrzeżenia co do zapachu bukszpanów: bukszpan w słońcu wydziela intensywniej zapach. Być może właśnie tajemnica tkwi w miejscu posadzenia bukszpanu. Mam 3 kulki za domem od strony północnej i w ogóle ich nie czuć (dopiero po roztarciu listka). Natomiast młode bukszpany, z których robię teraz obwódkę wokół jarzębiny, intensywnie pachną (są w słońcu).

Lecę dalej pracować do ogrodu, wpadłam tylko po wodę do picia!

Ciekawa jestem efektu końcowego
Mam nadzieję, że będzie fotorelacja
Ja dzisiaj też sadziłam obwódkę bukszpanową wokół róż.
Wysadziłam setkę krzaczków i chyba w nocy będą mi się śniły

Agnieszka napisał(a)

Od rana dzisiaj pracuję uparcie w ogrodzie: porządkuję i przygotowuję do sadzenia.

Ale ja tez poproszę o zdjęcia
można?

Gosiu, Tynko: oczywiście, że będzie relacja !!! Dzisiaj naprawdę dużo pracowaliśmy, a rano rozwiozłam wykopane poprzednio roślinki do przedszkola i do szkoły. Bardzo się ucieszyli!

Jutro z rana porobię jeszcze zdjęcia, bo dzisiaj do późna grzebaliśmy w ziemi.