Witajcie, u mnie wszystko dobrze tylko 2 dni byłem odcięty od neta, jakaś awaria.
Haniu, tak to już jest, na układy nie ma rady. I fotek z jesieni nie budziet. Widocznie i lepiej że tak wyszło, później może miało być jeszcze gorzej.
Byłem wczoraj na spacerku, powoli się żegnam z miastem i pokażę jak graficiaże mogą ozdobić a nie całe zapaskudzić. Wyszedłem wieczorową porą więc zdjęcia trochę sine.
Pytaliście się jak ja się zabiorę, właśnie teraz się tym zajmowałem, Już wiem żeby roweru nie rozbierać tylko osobno bez skrzyni, zaoszczędzę parę groszy i roboty, małą skrzynie szybciej zrobię. Wyniesie mnie to ze 300 $ Wyślę to statkiem z Vancouver, Taka miła pani z polskiego sklepu może mi załatwi TIR-a powiedziała że jeden kierowca mieszka w Vernon i postara mi się załatwić transport. Z Gdańska mają mi przywieźć do domu przesyłkę więc nic bym nie musiał już kombinować.
Dziś znów widziałem czarnego niedźwiedzia.
Pozdrawiam i dziękuję za dobre słowo.
____________________
Pozdrawiam Robert -
Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber