Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój jesienny ogród

Mój jesienny ogród

Klamber 15:14, 27 lip 2013


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Witam w sobotę rano jeszcze dwie osoby, Monikę i Irenkę, siedzę sobie w kawiarence obok pracy (5 min.) i wysyłam do Was fotki, z samego centrum, Na końcu dwie stacje metra Queen i Muzeum, Bay.









____________________
Pozdrawiam Robert - Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber
Bogdzia 18:07, 27 lip 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Nawet mi się to toronto podoba choc miast nie lubię zbytnio ale wydaje sie ze ma swój klimat. I jak czyściutko.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
monteverde 19:55, 27 lip 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Robert w wolnej chwili oglądam Twoje fotki, nie mam zbytnio czasu na pisanie, w tej chwili już mnie czas goni Ty chyba co zarobisz, to wszystko na wojaże wydajesz? piszesz coś o jesieni, to znaczy, że zostajesz? pozdrawiam
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Mariusz 21:19, 27 lip 2013


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Jest co zwiedzać, inny świat , zdjęcia zachwycają
Pozdrawiam Robercie
____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
Borbetka 22:21, 27 lip 2013


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Robert, jak długo tam zostaniesz? Czyżby wkrótce będziesz Bob?
____________________
borówcowy wizytowka
Klamber 15:36, 28 lip 2013


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Witam, coś się znów chyba schszaniło na forum, foty nie fchodzą, może wieczorem wyślę.
____________________
Pozdrawiam Robert - Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber
zawitka 17:20, 28 lip 2013


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Witaj Robert nie zaglądałam dawno do Ciebie bo nie miałam czasu żyję na 2 domy ,pilnuję parkieciarzy u Córki .Jesteś wTtoronto to znaczy zostałeś jeszcze Foty piękne obejrzałam .Pozdrawiam Cię cieplutko bo upał jak na Saharze
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
Klamber 00:54, 30 lip 2013


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924

Witajcie. Wczoraj wróciłem późno z Zoo i nie dałem rady już wysłać fotek, musiałem jeszcze pranie nastawić i oczywiście zjeść. W sobotę rano wysyłałem fotki na wariata, gdyż miałem mało czasu, usiadłem w kawiarni na dworze, kupiłem ciacho i zaraz do pracy poleciałem. Cieszę się że fotki się podobają, miasto ogólnie ładne i bardzo dużo zadbanej zieleni. Dziś po południu się rozpadało, pod ziemią nie pada to polecę na zakupy, może trzasnę sobie pantofelki . Jutro gdy będzie padało, skoczę do muzeum wielkie prawie jak w Londynie, specjalnie zostawiłem je na deszczowy dzionek. Uff już po zakupach, wiozę buty, te co sobie upatrzyłem, już nie było, ale te mi się podobały i za 35 $ u nas by nie kupił, skórka mięciutka jak ircha. Jeszcze pokażę dziś miasto i centrum Eaton w którym dziś poszalałem. Na pewno zrobi na was nie złe wrażenie. Ciągnie się od stacji Queen do stacji Dundas, nie trzeba wychodzić na powierzchnię. Jak pada deszcz, czy zimą to całkiem fajnie. Dziewczyny podobało by się Wam tu bankowo. Pogoda super ale wietrznie więc jadę do Zoo. Ciąg dalszy w następnym poście.









____________________
Pozdrawiam Robert - Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber
Klamber 01:04, 30 lip 2013


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924

Bogdziu, ja też za miastem nie przepadam ale ma ono swój klimat, dużo kawiarni nie ma ściany o ulicy i fajnie to wygląda jak ludzie siedzą prawie na dworze. Są dzielnice ładne i zadbane ale i nędzne. Moja jest jeszcze nie najgorsza domy tu mają po jakieś 50 lat większość jest zadbanych. Tam gdzie maluje, w Forest Hill jest chyba najładniej, duże domy, bogate ze sporymi jak na Kanadę ogrodami, bez ogrodzeń, z ogromnymi drzewami, przepięknie się to komponuje. Wszystko jest zadbane, nie ma hołoty która niszczy w nocy po pijaku, nie ma nic pomazanego i to wszystko daje jakiś pozytywny efekt. Całe miasto jest przyjazne dla człowieka nie musisz się potykać o nierówności czy podnosić nóg nad krawężnikami, chodniki są tak wyprofilowane że tam gdzie przechodzi się przez ulicę krawężnik jest równy z asfaltem. Autobusy są pompowane i gdy dżwi otwiera automatycznie się opuszcza i nawet kobieta z wózkiem wchodzi bez problemu, przystanki oddalone są po od 300-500 metrów to nie trzeba pedałować przez pół miasta. Autobusy latają jeden za drugim i jeżdżą głównymi ulicami pionowymi i poprzecznymi a przystanki są na każdym skrzyżowaniu na rogu ulicy, u nas to nie do pomyślenia. Jak ktoś lubi miasto, to by miał tu jak w raju. Kryzysu nie widać, żyje się jak u nas za komuny, nawet za 5 $ na godzinę by tu przebidował ale już by żył jak u nas z ołówkiem w ręku. Jeszcze na pewno będzie sporo fotek z miasta, to sobie po zwiedzasz.
Monte, domyślam się że masz teraz nie zły kołowrót. Mylisz się tu się żyje bardzo łatwo nie ma takich bandyckich opłat jak u nas. N a wycieczkę do Niagary wydałem 27 $ na pociąg i 12 na statek tyle samo wydałem na pamiątki. Jedzenie i picie zawsze mam swoje. Do skanseny zapłaciłem 7$ w mieście mam kartę miejska za 128$ i mogę wszystkim jeździć do woli. Muzeum jest dosyć drogie bo 27 $ ale tak to około 10 $ się mieści, to nawet na nasze zarobki nie jest strasznie drogo. Do jesieni chcę zostać bardzo jestem ciekawy Indian Sumer. Już wtedy to już na pewno nie będę pracował tylko z aparatem buszował po parkach a jest tu ich troszku. Życzę Ci bez stresowej przeprowadzki.
Mariusz, jest co zwiedzać, każda wolną chwilę wykorzystuję na to aby zobaczyć jak najwięcej. Inne ptaki i zwierzaki, ludzie, chyba każdej rasy. Roślinność niby podobna ale nie taka jak u nas, architektura też inna więc jest na co patrzeć. Będę miał co pokazywać i opowiadać na długie wieczory. Mam trochę ptaków to może jakoś uda mi się wrzucić, nie mam za dużo czasu. Pozdrówka
Moniko, długo nie będę balował chyba do listopada wystarczy, w domu już marudzą a i mi już się tęskni. Co do jesieni to fakt, poleci już nie wiadomo kiedy, nie mam swojej kaliny, ona już na pewno się czerwieni i zawsze przypomina mi najwcześniej o nadchodzącej jesieni. Tu jesień jest na pewno później niż u nas i na pewno dłuższa, tak wynika ze zdjęć.
Zawitko, pozdrawiam i dzięki za odwiedziny.









____________________
Pozdrawiam Robert - Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber
monteverde 02:20, 30 lip 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Robert dzięki za kolejne fotki, świetne, ale mamy problem na Ogrodowisku i do środy nie wstawiamy zdjęć,u mnie oczywiście kociokwik i do dzisiaj do 20.00 cholerny upał był, bo do tej pory padało i przechodziły burze, troszeczkę lepiej się już oddycha, bo ja już chodziłam utopiona pozdrawiam
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies