Bogda, witam nową duszyczkę i miło wysłuchać pochwały.
Bogdziu, narzekam na warzywka, bo widzisz jak wypieszczone, nawożone i nie chcą rosnąć, w tamtym roku miałem dżunglę a w tym, niektóre grządki puste, bo w ogóle nic nie wzeszło a to co już wyszło ślimaczy się. Co zrobić na pogodę wpływu nie mam.
Aldonko, czy Ty masz mokro u siebie, bo klony nie lubią stać w wodzie i chorują, mrozy im nie straszne. Spróbuj jeszcze raz ale wybierz miejsce wyższe lub podsyp mu małe wzniesienie.
Aniu, palczychę dostałem w paczce na wiosnę i mam ją pierwszy raz, ale podoba mi się ma ciekawy kwiat i liście i niestety wykopywać trzeba na zimę.
Marto, najbardziej przerażające jest to że większość ludzi widzi że zmierza to wszystko w złą stronę ale nic się nie robi żeby to chociaż zatrzymać.

Buk

Dąb czerwony

w tym roku pogoda stale robi jakieś niemiłe psikusy,trudno się dziwic ze w takich warunkach warzywa nie chcą rosnąc. Albo bardzo zimno i mokro albo upala jak w Afryce. Zdjęcia dębu i buka śliczne.Pozdrawiam.

obłedne to zdjęcie Robercie !!! pozdrawiam i dobrej nocki życzę

Jak duży jest ten Twój buczek? pozdrawiam

Witajcie
Bogdziu, wspominałem Ci kiedyś o pigwowcu owoce wyglądają tak, też można powiedzieć są ozdobne, mają wielkość największe ok 4 cm kwitnie prawie jak azalia. Nie mogę teraz sprawdzić ale poszukaj u mnie na początku maja pokazywałem jak kwitnie.


Anula. dla Ciebie mam super fotkę mojego perukowca z przed 9 lat i dla porównania fota robiona z tego samego miejsca po 9 latach.



Aniu, buczka mam tyle samo co perukowca ale robi się z niego bansai, za młodu przemarzał co roku i ma tyle co ja, 184 cm

Robert,masz piękny i zadbany warzywnik,widać jak dużo pracy w niego włożyłeś.Mój jest zarośnięty jak dżungla przy Twoim Poza tym jak wszystko u Ciebie kwitnie,rewelacja! Pozdrawiam

Roberto perukowiec sprzed 9 lat super wyglądał cudo, dzisiaj dziabałam w ogrodzie zielicha pełno od tego deszczu zgniły mi też 3 piękne dalie za mokro nasionka jak znajdę to napewno wyślę, albo zbiorę z moich zeszłorocznych

Jaki przystojniak z tego buku
Perukowiec jak pluszaczek przepiękny
Z pogodą nie wygramy,ale chyba łatwiej poradzić sobie ze słońcem niż z ciągłymi opadami.
Zazdroszczę tym,którzy mają studnie głębinowe ja niestety nie mam Deszczówki też nie mam bo M tak zrobił rury,żeby już nie leciało z dachu jak wodospad i nie mam jak łapać ;(
Piszę to ponieważ jak są upalne dni to ślimaki tak nie buszują to ja wieczorkiem podlewam wszystko mocno,że żadem skwar nie wygrywa z moimi rabatami .Tworzy się odpowiedni klimacik i wszystko rośnie jak trzeba
Nie mogę sobie już pozwolić na taki komfort wobec trawnika
Pozdrawiam Robercie życzę ci dobrej pogody i wysokich plonów

Anula. dla Ciebie mam super fotkę mojego perukowca z przed 9 lat i dla porównania fota robiona z tego samego miejsca po 9 latach.



Aniu, buczka mam tyle samo co perukowca ale robi się z niego bansai, za młodu przemarzał co roku i ma tyle co ja, 184 cm


Robert, piękne zdjęcia, a perukowiec misiak taki, że oczy trudno oderwać

Witam Cię Robercie bardzo serdecznie od wczoraj czytam i oglądam twoje królestwo i jestem pod ogromnym wrażeniem, nie dość że jesteś Farmer pełną gębą to jeszcze fotograf artysta, zapaleniec wielki i masz chłopie duszę co widać po twoich fotach. Serdeczne życzenia imieninowe choć spóźnione to jednak szczere. Em spróbuje pozdrawiam odezwę się .