mnie to wygląda na HVX nie chciałam zarazić swoich host

monteverde napisał(a)

mnie to wygląda na HVX nie chciałam zarazić swoich host

Aż takim znawcą nie jestem.Pewnie wiesz lepiej.

Witaj Robercie

ja odnośnie tej gąsienicy którą pokazałeś to jest CZERWICA TROCINIARKA .
bardzo grożny szkodnik , jest wszystkozerna, walka z nią jest baaaaardzo trudna .
Potrafi ogołocić ogród , w moim ogrodzie zjadła prawie wszystkie wiierzby i brzozy .(drzewa 5-6 letnie)
Szkoda że jej nie złapałeś ,prawdopodobnie szukała miejsca na zimowanie .

Robercie jezeli na wiosnę przy pniu jakiegoś drzewa zobaczysz niewielką kupkę trocin i poczujesz zapach octu , to tego drania masz u siebie , czego ci oczywiście nie życzę .

pozdrawiam Ewa

Dzięki Ewo za info, jak wiem już co to jest to poszukam w necie. Wielkie to to było to i zjeść może dużo, szkoda że nie wyniosłem jej z podwórka. Powiem że octem nieraz mi waniajet ale nie wiedziałem o co chodzi, teraz będę czujny.

Czerwica trocinianka... Szkodnik. A taka ładna była... Dzięki Ewo, za info.

Cześć Robercie

Tess napisał(a)

Robercie, bardzo mi miło było Cię poznać osobiście
(obok koleżanka Roberta, która zauważyła Go po moim "cześć Robert"):

Tess - a przez chwilę myślałam, że to Wy oboje we własnej osobie

Ozz napisał(a)



Robercie, bardzo mi miło było Cię poznać osobiście
(obok koleżanka Roberta, która zauważyła Go po moim "cześć Robert"):

Tess - a przez chwilę myślałam, że to Wy oboje we własnej osobie

Jak mogłaś się tak pomylić?
Przecież ja jestem do tej Pani zupełnie niepodobna

ja też

monteverde napisał(a)

ja też

Ty też?
No tak, tak to jest, jak się tylko pismo obrazkowe przelatuje

Zdjęć za dużo nie robię, gdyż przez zepsutą kosiarkę mam miesiąc nie koszoną trawę, więc widoki nie ciekawe. Noce zimne, przypominają że dobrego już końcówka.