Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Znowu na wsi

Znowu na wsi

Mala_Mi 00:08, 08 lut 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Ja do Ciebie cichcem też czasami zaglądam Bo nowy ogród przy ładnym starym to ... ciekawe..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Joku 12:36, 08 lut 2014


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13020
U mnie śniegu już nie ma. Temp. powyżej ) st. przez okno wygląda wiosennie. To tyle w kwestii meldunków pogodowych.
Myślę że dużo ludzi nie lubi róż bo kojarzą się z tymi starymi odmianami róż wielkokwiatowych, herbatnich wymagających ciągłej troski, przy miernych efektach ozdobnych. Wcale się nie dziwię Gabrysiu twojemu M że można takie okazy polubić. Co do mirtu to nie mam wątpliwości że odrośnie, bo przerabiałam sprawę z różą chińską.
Ja dopiero raczkuję w temacie różanym, moje krzaczki są niewielkie. A chciałabym żeby były takie rozrośnięte jak np. u Vivy czy Laurowiśni. Cóż, cierpliwość to ważna cecha u ogrodniczki.

Na dobry weekend zostawiam kilka bukietów róż







____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Joku 12:44, 08 lut 2014


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13020
I jeszcze co nieco w temacie różanym. Różyczki nie z mojego ogrodu, oczywiście





____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
hanka_andrus 13:29, 08 lut 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Piękne różane bukiety i kąciki. Dzięki, mam nadzieję, że i nasze się rozrosną.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
AniaDS 21:56, 08 lut 2014


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Och, jak różanie .
Uwielbiam takie zdjęcia .
Munstead chyba też w końcu kupię, chodzi za mną i chodzi .
____________________
Ania i róże i cała reszta :)
Joku 22:13, 08 lut 2014


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13020
Ogromnie żałuję że nie znałam was kilka lat wcześniej. Zupełnie inaczej bym patrzyła na te róże.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Aneczka 13:20, 09 lut 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 851
Ach jakie piękne te róże To są najcudowniejsze kwiatki świata, nie dość że piękne to jeszcze bardzo długo kwitną No cudo normalnie, tylko że ja nie umiem się jeszcze z nimi obchodzić, ale choćby nie wiem co, to się nie poddam i się nauczę
____________________
Ania - Aneczkowe marzenia
monteverde 21:15, 09 lut 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Joku napisał(a)
I jeszcze co nieco w temacie różanym. Różyczki nie z mojego ogrodu, oczywiście






Jolu piękne "szlachcianki" pokazujesz a Munstead Wood warto kupić dla samego zapachu chociażby
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Tess 23:15, 09 lut 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Joku napisał(a)

Myślę że dużo ludzi nie lubi róż bo kojarzą się z tymi starymi odmianami róż wielkokwiatowych, herbatnich wymagających ciągłej troski, przy miernych efektach ozdobnych.


Jolu, piękne róże pokazujesz i widzę, że planujesz mieć w ogrodzie?
Ja się nadal boję róż - wiem, że to stereotyp, dokładnie przez Ciebie wyżej opisany.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Joku 11:08, 10 lut 2014


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13020
Te róże, które już mam nie wymagają aż tak dużo zachodu. Oprysków za bardzo nie lubię, zdarzało mi się jedynie prysnąć na mszyce. Ale w zeszłym roku większość padła ofiarą plamistości liści, więc pewnie w tym sezonie trzeba będzie się nieco więcej postarać. Właściwie ograniczam się do przycięcia na wiosnę, nawożenia, obcinania przekwitłych kwiatostanów i usypania kopczyków na wiosnę.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies