Dziewczyny, mordor każdy musi mieć

, przynajmniej czasowo. Mój istnieje już 10 lat. Może kolejnej rocznicy doczeka w zmienionej formie.
Co do ładnego widoku z okna to utkwił mi na dobre w pamięci obrazek z jakiejś importowanej gazety wnętrzarskiej upolowanej w zamierzchłych czasach w empiku. Obrazu wnętrza nie pamiętam ale ten ogród za oknem - marzenie. Więc staram się żeby też coś ładnego przez okno widzieć.
Magara, w grupie zawsze raźniej

.
Haniu ja też już odpuszczam, wcześniej byłoby nie do pomyślenia i strasznie by mnie ten bajzel wkurzał. Teraz też wkurza ale jakoś mniej

.
Anda, lubię różnice poziomów w ogrodzie. U mnie one pojawiły się przez przypadek. Ekipa robiąca podjazd wywiozła nadmiar ziemi do ogrodu tworząc podobny układ. Zastanawiałam się co z tym fantem zrobić i wymyśliłam takie coś. Murki mogłyby być lepszej jakości ale mnie na nic lepszego nie było wtedy stać.
Asiu, Ewo dziękuję

.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta -
Ogród z przeszłością (+)
Wizytówka (+)
Znowu na wsi - aktualny