Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Znowu na wsi

Znowu na wsi

Ewa777 09:40, 09 wrz 2024


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19273
Jolu, czy to jest najlepszy czas na cięcie lawendy?
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Wafel 11:23, 09 wrz 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2584
Jolu, w końcu pozwoliłaś się pozachwycać swoim ogrodem Czy róże docelowo mają być w donicach? Jak je przezimować w takim razie? Dadzą radę???
Dalie pięknie wyglądają bardzo je lubię, ale nie lubię roślin, które trzeba wykopywać
Nie wiesz czemu nie zakwitły mi mieczyki abisyńskie? One tak mają w pierwszym roku? Sterczą mi tylko te liście...
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Joku 12:32, 09 wrz 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13009
Basiu, kolorów obecnie już nieco mniej ale jeszcze jest na czym oko zawiesić . Pogoda się zmieniła u mnie też, temperatura spadła, zaczęło wiać i się zachmurzyło. Czekam na deszcz, bo widać że niektórym roślinom wody zaczyna brakować.

Zawitko, nie do końca wiem o którą roślinę tobie chodzi. Być może o lawendę, to już stary około 10 - letni egzemplarz. Chyba za słabo ją cięłam więc zrobił się wielopniowy mini krzak. Nowe pędy zaczęły dopiero wyrastać po cięciu sprzed kilku tygodni więc póki co średnio wygląda.

Ewa, nie wiem kiedy jest najlepszy czas na cięcie lawendy. Swoją zazwyczaj przycinam wtedy gdy zaczyna przekwitać i robi się brzydka. Ale jeden zapomniany krzaczek przycięłam w ubiegłym tygodniu, myślę że nic mu ten termin nie zaszkodzi. Cięcie można poprawić jeszcze wiosną. Czasami tak robię.

Asiu, dziękuję za zachwyty . Róże na razie siedzą w donicach bo nie mam dla nich innego miejsca, Tzn. może by się udało gdzieś wcisnąć ale te o bordowych kwiatach przypalają się na słońcu, odpowiedniej dla nich miejscówki póki co nie mam. Na zimę donice przenoszę w kąt tarasu, jest tam nieco cieplej choć niekoniecznie zaciszniej. Zimują już któryś rok z kolei, przy obecnych niezbyt srogich zimach. Nawet do końca nie tracą zielonych liści.
Nie mam pojęcia czemu nie zakwitły mieczyki abisyńskie (miałam je bodajże raz, dawno temu). Cebule chyba trzeba wykopywać na zimę ale pewna nie jestem. Może w następnym roku zakwitną?
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Basieksp 13:14, 09 wrz 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12396
U nas już pada, taka mżawka na początek
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
Joku 16:11, 09 wrz 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13009
U nas też pojawił się deszcz.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
hankaandrus_44 18:57, 09 wrz 2024


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7430
U mnie też DESZCZ!
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
Wafel 20:38, 09 wrz 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2584
Deszcz spoko, ale te wiatry znowu...
Tak Jolu, pamiętam, że miałaś abisyńskie, wykopię napewno, może znajdę im na wiosnę inny kącik. Myślałam, że to drobniejsze rośliny a te liście całkiem spore sterczą te kikuty całe lato bez kwiatów i wkurzają. Kiedy je właściwie wykopać wiesz może? Liście jeszcze zielone ale pewnie wiatry je zaraz połamią. Kusząca róża w donicy... Ja lubię róże w odcieniach jasnego różu i tzw. herbaciane może są jakieś róże pewniaki, nieduże odmiany?
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Joku 22:03, 09 wrz 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13009
Haniu, cieszymy się wspólnie z deszczu. Ja wtedy mówię że oszczędzam na wodociągach .

Asiu, u mnie też były długie liście, chyba nawet dłuższe niż u mieczyków. Wykopać trzeba przed nadejściem mrozów. Po wykopaniu przytnij liście ok. 10 - 20 cm nad cebulą. "Kikut" można usunąć po wysuszeniu.
Nie jestem specjalistką różaną, ze znanych mi odmian różowych odporna jest popularna Bonica tworząca niezbyt wysoki krzak oraz bardziej płożąca i zajmująca więcej miejsca The Fairy. Z różowych mam jeszcze ciemnoróżową Rose de Rescht którą bardzo lubię. Róż jest bardzo dużo, trudno na coś się zdecydować. Są na forum dziewczyny które maja większe rozeznanie w temacie np. Mirka (Mirkaka).
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
zawitka 06:55, 10 wrz 2024


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14205
Tak to o nią chodzi pomyliłam bo ja mam taki sam podobny ale to nie jest lawenda u mnie i nie wiem co to jest Wstawię zdjęcie u siebie to zobacz .
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
Joku 17:39, 10 wrz 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13009
Byłam u ciebie, na szczęście wyręczyły mnie koleżanki. Ja sobie nazwy roślinki nie mogłam przypomnieć.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies