Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Znowu na wsi

Pokaż wątki Pokaż posty

Znowu na wsi

mirkaka 08:58, 30 paź 2024


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9810
Kordina napisał(a)
Tak Jolu, tylko, że ja już siedzę w tym kółeczku AA, a raczej AO


Ha ha , ja na szczęście już z tego kółeczka wychodzę,
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 09:06, 30 paź 2024


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9810
Trzmielina od Vity zachwyciła, nie myślałam, że ona jesienią się przebarwia, ale czy to oznacza, że gubi liście? Daj zdjęcie po ich opadnięciu, jak będą wyglądać gałązki bez listków.
Trzmielina oskrzydlona płonie Przepiękna
Mnie też te złote trawki się wysiewały, w tym roku jednak już ich nie zauważyłam, chyba wygniły przez zimę, albo ja tam za mocno grzebałam. Może w donicy będzie im lepiej, bardziej sucho
Kupiłam sobie ostatnio Żywokost wielkokwiatowy Hidcote Blue, z myślą o robieniu gnojówek, tylko potem wyczytałam że najlepszy do tego jest ten rosyjski Natomiast z tego mojego też można robić, będzie chyba trochę mniejsza zawartość azotu
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Wafel 18:09, 30 paź 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 1953
Jolu, proso Warior mnie trochę zawiodło wyglądem i brakiem przebarwień, no i tak jakoś za bardzo wciśnięte było między cisa a hortensję, miałam dwa, ale jednemu nornica wyżarła korzenie i tak jakoś mi z tym drugim było łatwiej się rozstać.
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Joku 18:41, 30 paź 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12655
Bożena, mnie przed popadnięciem w obłęd zakupowy skutecznie broni brak wolnej przestrzeni do sadzenia . Najczęściej wychodzę ze sklepu z pustymi rękoma, ewentualnie z pojedynczym okazem.

Mirka, za "stare" (stażem) ogrodniczki jesteśmy, nastąpiło nasycenie. Przynajmniej w moim przypadku .
Co do trzmieliny to od Vity wiedziałam że powinna się przebarwiać. Liści chyba nie gubi, ale sprawdzę jak się zachowa. Na razie to jest młody okaz więc ma tylko kilka pędów. Moim zamysłem było pokrycie jakimś pnączem kratki zamontowanej w miejscu wyciętej sosny.
Miedziana trawka u mnie jest pierwszy sezon, zauważyłam wiosną siewkę wyglądającą ciekawie więc ją wsadziłam do doniczki i tak sobie rośnie. Dobrze że piszesz o tym żeby nie miała za dużo wilgoci zimą, mam dla niej miejsce do przezimowania.
Żywokost ładnie się nazywa .

Asiu, moje proso już w momencie zakupu miało ładne kolory, dlatego się skusiłam. Zaciekawiły mnie te trawy, chociaż czytałam że lubią się wykładać i sprawiają kłopoty. Podglądam u sąsiadów, są to jedyne nasadzenia przy tarasie. Mają sporo miejsca dla siebie, wyglądają pięknie. O odmianę nie pytałam.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Basieksp 20:01, 30 paź 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 11659
Moje cyklameny rosną na samym brzegu mojej ścieżki z kamienia, tak bym nic tam nie posadziła przez przypadek bo one jeszcze małe są. Za nimi mam mini hoste, ona zaczyna się trochę rozpychać i kopytnik, też robi się go za dużo. Będę ograniczać hostę i kopytnika, cyklamenów nie chcę ruszać bo są nieduże i trochę na nie czekałam, na te kilka listków
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
Joku 21:25, 30 paź 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12655
U siebie przy ścieżce nie bardzo mogę posadzić bo wszystkie ścieżki są nieco niżej niż poziom rabaty. Wydawało mi się ze w takim miejscu nie będą chciały rosnąć dlatego posadziłam nieco w głąb rabaty. Z przodu rośnie bodziszek, jest za wysoki. Szukam dla niego zastępstwa. Teraz wywaliłam bodziszka i zastąpiłam go przywrotnikiem czerwonołodygowym. Zobaczę jak towarzystwo się zgra, ale to dopiero w przyszłym sezonie.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Basieksp 21:46, 30 paź 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 11659
Ja tak nie miałam konkretnego pomysłu na nie, zależało mi tylko by ich nie stracić, przez przypadek dosadzania czegoś i by było je widać. Narazie mało ich ale są i się bronią
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
Joku 21:53, 30 paź 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12655
Kopytnika nie mam, nie wiem jak rośnie. Wydaje mi się że może być zbyt ekspansywnym towarzystwem. Najwyżej wysadzisz albo wykopiesz nadmiar. Ja posadziłam do towarzystwa słabiej rosnące epimedia. Ale Ewa Pszczelarnia straszyła mnie że epimedium może zagłuszyć cyklameny. Na razie przyglądam się uważnie i w razie czego będę reagować.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Rumianka 17:26, 03 lis 2024


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10703
Żeby nadrobić spacerek Twoimi ścieżkami w ogrodzie musiałam cofnąć się o kilkanaście stron wątku...Cudnie przebarwiły się rośliny, a bardzo tez spodobała mi się trzmielina przy kratce...Tych trzmielin jest naprawdę cała masa odmian. Moja oskrzydlona pokazała "wściekłą" czerwień w obu ogrodach. Ta w K....przebarwia się od początku, bo rośnie w słonecznym miejscu (przed stojakiem truskawkowym), natomiast w przydomowym rosła w dość cienistym zakątku i kolorki były bardzo słabe...przesadziłam ją wiosną zamieniając miejscami ze złotlinem i to było bardzo dobre posunięcie...Przebarwiła się pięknie, ale fotki nie mam. Złotlinowi natomiast miejsce nie zrobiło różnicy, zakwitł taj jak zawsze...a odrostów w starym miejscu zostało całe mnóstwo, walczę z nimi...
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Joku 19:23, 03 lis 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12655
Tak, zgadza się. Trzmieliny są mikroskopijne, pełzające po ziemi, większe pnące i krzewy. Do wyboru, do koloru . Ta, która pnie się po kratce ma sporą skłonność do ukorzeniania się pełzających po ziemi pędów. Gdybyś chciała to w przyszłym sezonie mogę wykopać sadzonkę. Natomiast trzmielina oskrzydlona już niemal w całości zgubiła liście ale teraz ozdobą są czerwone drobne owocki. Na wiosnę trzeba natomiast wyrywać siewki bo jest ich sporo.
O wypuszczaniu odrostów przez złotlin słyszałam.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies