Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ...

Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ...

Ana 12:17, 03 cze 2012


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Marzena2007 napisał(a)
Iza flaczków, ozorków, móżdżka i tatara nie jadam bo mam zbyt szybki ruch robaczkowy ......


Oja ja się w pelni pod tym mogę podpisać! Ja nawet jak robię mielone to nie próbuję
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
andziulka 14:21, 03 cze 2012


Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 2608
Iza, czytałam dziś Twój blog. Moje gratulacje. Jesteś urodzoną poetką. Dziewczyno, marnujesz swój talent, lepiej zacznij pisać książki. Widzę, że masz artystyczną duszę i wiele talentów. Twój ogród też o tym świadczy. Pięknieje z dnia na dzień, a Twoja piesia jest tak samo zwariowana jak jej pani Nie wiedziałaś o tym, że pieski upodabniają się do właścicieli
____________________
Spełnione marzenie - mały domek z ogrodem i pieskami
Milka 18:34, 03 cze 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Konstancja30 napisał(a)

A... ja tylko jestem, ...bo...
coś nowego , innego i pięknego zobaczyłam...


Irenko ... co ... takiego ???


Rozgwieżdżone wczorajsze niebo mega widok i jeszcze do tego satelita się plątał
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Konstancja30 18:38, 03 cze 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
irena_milek napisał(a)


A... ja tylko jestem, ...bo...
coś nowego , innego i pięknego zobaczyłam...


Irenko ... co ... takiego ???


Rozgwieżdżone wczorajsze niebo mega widok i jeszcze do tego satelita się plątał


oj rozgwieżdżone niebo może rozwalić człeka na amen ... a na terenie niezabudowanym to już hardcore ... moi znajomi mają w Beskidzie domek na górce ... działeczka rekreacyjna ...jak tam spojrzałam w niebo to walnęłam siem na trawie i nawet o robactwie zapomniałam ...
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Milka 18:40, 03 cze 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
ha, ha
ale masz rację, czasami jak jest wspaniała pogoda, widoki są nieziemski, a ciągnie nas do tego kosmosu, bo jesteśmy jego częścią
miałam sfocic moje kanny i zapomniałam, mizernie idą, może teraz jak poleje szybciej ruszą, a nawóz im dałam, to co one takie oporne!
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 20:03, 03 cze 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Jestem, a fot nie ma wrzucaj, popatrzymy
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Madzenka 20:04, 03 cze 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
andziulka napisał(a)
Iza, czytałam dziś Twój blog. Moje gratulacje. Jesteś urodzoną poetką. Dziewczyno, marnujesz swój talent, lepiej zacznij pisać książki. Widzę, że masz artystyczną duszę i wiele talentów. Twój ogród też o tym świadczy. Pięknieje z dnia na dzień, a Twoja piesia jest tak samo zwariowana jak jej pani Nie wiedziałaś o tym, że pieski upodabniają się do właścicieli


Andziulka jakie marnujesz talent???? Iza trenuje pisanie na forum przed megapremierą !!!!
Iza trenuj, trenuj, trening czyni mistrzem
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 20:05, 03 cze 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
No właśnie gdzie te foty kan, specjalnie przybiegłam zobaczyć czy masz czerwone i żólte
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Konstancja30 20:09, 03 cze 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
przecież ja je właśnie robiłam ... w deszczu


ta inna ... tj inny liść ... myślałam, że zżółkł ale on chyba taki jest ...

____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Konstancja30 20:17, 03 cze 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
koleżanka ukochana ... zresztą Marzenka na skutek mojego słowotoku ogrodowego, któregoś dnia powiedziała "przywiozę ci kanny" ... wtedy wiedziałam o nich tyle co o całkach (a nie muszę mówić o całkach nie wiem absolutnie nic) ... przywiozła ok 18 karp ... chyba tak to się nazywa ... kazała wsadzić do ziemi (ha teraz to bym wsadziła do donicy i dopiero potem docelowo) ... wsadziłam ... czekałam ... nie rosły ... nawet silikonowym pędzelkiem czesałam ziemię w miejscu zadołowania żeby zobaczyć czy idą ... w końcu jak dałam sobie spokój wyszły ... podobno czerwone ... zobaczymy ...



ten to chory z całą pewnością

a te zaskoczyły mnie dziś ...



z każdej karpy wschodzi przynajmniej 2

największa ma 38 cm ...
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies