Betysiu,kolejny talent plastyczny na ogrodowisku się objawił! Podobają mi się Twoje obrazy,widać,że wyszły spod kobiecej ręki,mają dużo uroku Mój tata też maluje i to całkiem nieźle,na mnie chyba talent nie przeszedł,chociaż mój M twierdzi,że umiem,ale mi się nie chce W każdym razie na pewno nie mam na to czasu i podziwiam Cię podwójnie,za talent i za rozwijanie go! Pozdrawiam Cię październikowo

Betysiu, inwestuję, nie wiadomo, może to będzie coś na miarę Picassa!
jak u ciebie pogoda o tej porze, bo słoneczko podsyłąsz i mogę dzięki temu realizować plany
ściskam i pokazuj jak najwięcej, lubię się uczyć

Majeczko ....witam cie bardzo cieplutko i slicznie dziekuje za milusie slowa...w zyciu nie pomyslalam,ze tak wszyscy na to pozytywnie zareagujecie....zagladne do ciebie niebawem....sciskam mocno!!!!

Irenko- witaj promyczku....u mnie jak zawsze ...tz slonko i cieplutko, ranki juz chlodniejsze ale od poludnia nadal ponad 20C ....uwielbiam taka pogode gdy nie prazy a jest przyjemne cieplo....sciskam!!!!!

Kochani a dzisiaj nieco inaczej choc rownie ogrodowo ...i figowo....






a tutaj moje zakupy.... dokupilam hiacynty, czosnki i tulipany .... biale -wys 50-70cm...jakies mutanty ...

Betysia ależ do Ciebie si przyjemnie zagląda
Podziwiam kolekcję cebulowych a ściągę z róż sobei zapiszę i wiosną skopiuję

...wspaniałe zakupy...
....figi uwielbiam...szkoda że u nas nie rosną...

Betyśka!!!!!
czemu mnie nie dziwi, że kupiłam bordowe i białe tulipany????????????

PS.
białe hiacynty mam od wiosny

Betysiu cudne zakupy zrobiłaś fantastycznie ściskam i pozdrawiam

Ojej jak ja lubię figi aż mi ślinka pociekła a jakie róże kupiłaś? idę po gruszkę...

Betysiu, mam Reine de Violette - jest cudowna. A wszystkie inne Twoje też cudowne róże.
Angielki w ogrodzie francuskim .......... . Historycznie mi się skojarzyło. Bo, że Angielki działały w ogrodach pruskich, to wiem ale - teraz widzę - rządzą też w ogrodach francuskich??????