Podążając wakacyjnym szlakiem szczególną uwagę zwracałam na motywy ogrodowe. I tak na jednym skrzyżowań w Ljublanie w Słowenii, którą też mieliśmy okazję zwiedzić dojrzałam taką oto udaną kompozycję: trawy, żurawki i rozchodniki Proste, a jakże piękne.
Na zamku zauważyłam szczepione na pniu
Na miejscowym targu można było kupić w ogromnym wyborze świeże zioła, warzywa i owoce
Ljubjana-duże i raczej nowoczesne miasto, zaskoczyło nas piękną starówką, na której odczuwa się klimat austro-węgierski, coś miało z Wiednia i z Budapesztu. Bardzo podobna architektura.
No i można było na miejscu wypożyczyć rowery i ruszać na zwiedzanie na 2 kółkach
Wzdłuż przebiegającej przez centrum starówki rzeki Ljublanicy rósł szpaler platanów
Urokliwe miasto, warto tam zajrzeć w drodze do północnej części Chorwacji Polecam, nie rozczarujecie się
Przepiękne wybrzeże w Rovinj, a dokładnie wzdłuż Zlatni Rt, gdzie znajduje się rozległy park krajobrazowy. Bardzo naturalnie i spokojnie, jest to na tyle rozległy teren, że można odpocząć z dala od zgiełku starówki i tłumów turystów z różnych zakątków świata.
Blisko wspaniałych i wygodnych kompleksów hotelowych, gdzie odpoczynek jest, jak w raju
Wszędzie można spotkać pinie. O małych do ogromnych, bardzo starych.
W Lims Fjord niedaleko od Rovinja poczuliśmy się trochę, jak w Norwegii. Niesamowite miejsce, morze wąskim przesmykiem wdziera się w ląd wśród zielonych wzgórz.