Ech, życie potrafi płatać figle. Powiem Wam, żeby domysłów nie było. Gabik miała z mężem i Laurką wpaść po Kapiasach. Ale dzieciątko ma chore

Nie przyjedzie do Kapiasów niestety.
Ale myślę, że to nie pierwsza i nie ostatnia okazja

Gabik???????
Kochani, to widzimy się jutro. Wszystko załatwione

tajne przez poufne

Dobrej nocki