Ja z trawami dopiero zaczynam. Posadziłam miskantusa Zebrinusa, ale wsadziłam go do dużej donicy, żeby się nie za bardzo rozszedł. Szkoda brzózek, ale dobre relacje sąsiedzkie są bezcenne.
Otóż to, naprawdę sobie cenię, że mam generalnie wokół fajnych sąsiadów, którzy się wzajemnie szanują i w razie czego można na nich liczyć
Mam na myśli tych, którzy budowali się w tym samym czasie co my Stworzyliśmy fajną społeczność Co roku robimy taką wielką sąsiedzką imprezę składkową, zbudowaliśmy wspólnie drogę z kostki oraz zrobiliśmy wspólne oświetlenie na naszym mini osiedlu Mieszkamy w zgodzie już 8 lat i niech tak zostanie