Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska

Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska

Enya73 08:50, 22 mar 2015


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Gabrysia_ napisał(a)
Kawał roboty już za wami
Te stare brzozy robiły wrażenie,musieliście się nieźle uszarpać przy wycinaniu
Buziaki niedzielne


Mnie się one nawet podobały, ogród wydawał się już taki dojrzały, ale co tam, trudno się mówi, już zapomnieliśmy o tamtym wysiłku, teraz też jest fajnie

Buziaki
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
margi 08:56, 22 mar 2015


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 1143
Pozdrawiam,po takim fitnesie chyba wszystkie kości się czuje
____________________
gosia - Trzeba zacząć wszystko od początku***Same wątpliwości
Enya73 08:58, 22 mar 2015


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Nie jest tak źle, robimy to stopniowo, nie szarpiemy się. Ja jestem z natury niecierpliwa, a ogród uczy cierpliwości jak nic innego
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Gabrysia_ 09:01, 22 mar 2015


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788
Enya73 napisał(a)
Nie jest tak źle, robimy to stopniowo, nie szarpiemy się. Ja jestem z natury niecierpliwa, a ogród uczy cierpliwości jak nic innego



...o tak!...zdecydowanie uczy
____________________
Bogdzia 10:37, 22 mar 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Ścięcie drzew mały problem ale wydobycie karp to nie byle jak praca. Pomidorki śliczniusie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
jalos 11:15, 22 mar 2015


Dołączył: 17 sie 2014
Posty: 764
Enya73 napisał(a)
Ona ma po drugiej stronie zaraz przy granicy spory basen, bez zadaszenia i skarżyła się, że nasze brzozy jej strasznie śmiecą.


Anitko, przywędrowałam z ogrodu Marzenki brzozy Twoje zobaczyć, więc przy okazji się witam, choć cichaczem już kiedyś spacerowałam u Ciebie i widziałam początek i metamorfozę Twojego ogrodu.

Oglądam now brzozy i się zastanawiam czy nowe brzozy nie będą przeszkadzać sąsiadce?
Czy one po prosu poza tuje nie wyrosną?
____________________
Aga Twardy orzech do zgryzienia - ogrodowe rozterki i marzenia
Enya73 11:42, 22 mar 2015


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Witaj Aga
No myślę, że nie. Początkowo byłam przeciwna ich całkowitemu wycięciu, zastanawiałam się nad przycięciem koron, ale wyglądałoby to bardzo brzydko. Chciałam mieć nadal w tym miejscu brzozy, brałam pod uwagę 'Youngii', ale nie mogłam dostać w dobrej cenie takich wysoko zaszczepionych, a znalazłam za 75 zł 'Doorenbosy', więc wybrałam tę odmianę i nie żałuję.
Doorenbos rośnie dużo wolniej niż taka pospolita brzoza, ponadto posadziłam je dalej od ogrodzenia, niż rosły wcześniej . Sąsiadka w końcu zamontowała sobie okrycie basenu, bo nie e tylko moje liście zaczęły lądować w jej basenie. I bądź tu mądrym
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Urszulla 11:43, 22 mar 2015


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Nowe wyzwania a wydawałoby się że masz ogród skończony pozdrawiam
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Enya73 11:48, 22 mar 2015


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
To tylko oczekiwana już od dawna zamiana miejsc. Niczego nie wyrzucam, a nawet będę dzielić, bo pusta rabata po trzcinie jest dość spora i trzeba ją wypełnić. A o warzywniku marzyłam już od zawsze
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Enya73 12:39, 22 mar 2015


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Poszłam do ogrodu zrobić zdjęcia . Zimno jest brr....

Oto rzeczony potwór, kłącze trzcinyRozpełzło się to po całej ogromnej rabacie, dlatego, aby się tego pozbyć musieliśmy tymczasowo wysadzić wszystko, co tam rosło oprócz tej trzciny.

Piękna jest ta trzcina,w sezonie wygląda tak niewinnie,





ma śliczne liście i kłosy, ale nie polecam nikomu, no chyba, że ktoś ma dużą przestrzeń do zagospodarowania i nie zależy mu na porządku i funkcjonalności







____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies