ślicznie ale jednak lato cudowniejszę jak usg?

Fotki cudne zimowe nie narzekaj ,wyczytałam u "Wilczycy", że masz zmianę diety.....mam nadzieję , że nic poważnego się nie dzieje Kuchnia się zmieni , ale może poznasz nowe smaki i polubisz

Dziękuję za troskę. Nie martwcie się o mnie . Wszystko jakoś się ułoży.

Właśnie siedzę i szukam przepisów na lekkostrawną dietę. Mężowi też wyjdzie na zdrowie. Martwi mnie tylko to, że na osobne gotowanie dla nas i dla dzieci trzeba mieć czas, a ja tego czasu nie mam. Wracam po 17 do domu. Trzeba się będzie przeorganizować.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających.

o to możesz mi zlinkowac te przepisy też mi się przyda bo dziś mierzyłam sukieneczki leteni i się załamalam

apropo usg-moja pierwsza myślzidzia

Enya73 napisał(a)

Właśnie siedzę i szukam przepisów na lekkostrawną dietę. Mężowi też wyjdzie na zdrowie. Martwi mnie tylko to, że na osobne gotowanie dla nas i dla dzieci trzeba mieć czas, a ja tego czasu nie mam. Wracam po 17 do domu. Trzeba się będzie przeorganizować.

Gotowanie na cztery fajerki dwie dla ciebie i eMa dwie dla dzieciaków......ja tak mam od zawsze, najgorzej jest przed świętami bo gotowanie i pieczenie oddzielne......nasi chłopcy - bezglutenowcy Idzie się przyzwyczaić......no i kuchnia staje się pomieszczeniem gdzie najwięcej czasu przebywa ten co gotuje

malkul napisał(a)

apropo usg-moja pierwsza myślzidzia

w moim wieku? Wykluczone.

no wiesz! spokojnei jeszcze byś mogła