Ciekawa jestem smaku pasztetu, kiedyś jadłam u znajomej warzywny z cukinii i jakoś mnie nie przekonał.

Właśnie siedzę i szukam przepisów na lekkostrawną dietę. Mężowi też wyjdzie na zdrowie. Martwi mnie tylko to, że na osobne gotowanie dla nas i dla dzieci trzeba mieć czas, a ja tego czasu nie mam. Wracam po 17 do domu. Trzeba się będzie przeorganizować.

Bardzo ciekawy smak, wielopoziomowy. Cudownie pachnie orientalnymi przyprawami.

Jasne, teoretycznie Ja 43, W 49 - świetny wiek na takie pomysły Prędzej dziadkami zostaniemy, chociaż póki co nawet nie ma kandydata na zięcia

A nie mogą się wszyscy domownicy przestawić na waszą dietę, przecież to tylko wyjdzie dzieciom na zdrowie, a Tobie lżej. Z doświadczenia wiem, że jakakolwiek dieta tylko wtedy ma szansę powodzenia jeśli stosują ją wszyscy domownicy
kibicuję i pozdrawiam

smakowicie ten pasztet wygląda!Ogród zimową porą też super!

To chyba właśnie kwestia przypraw. Odkąd mam swoje zioła, zaczynam doceniać ich wartość. Latem świeże a teraz suszone, to jest aromat nie to co z torebki.

Ja tylko pragnę przypomnieć, że pisałam o sobie. Oboje jesteśmy już dojrzałymi ludźmi, mamy dorosłe dzieci i nie wyobrażam sobie osobiście macierzyństwa w naszej konkretnie sytuacji. Ale nie oceniam innych za taki wybór. Różne są losy ludzi. Niech każdy kieruje się swoją drogą.
Celine uwielbiam i strasznie jej współczuję.
Pozdrawiam