zdecydowałam się na róże, będę szukać
miłego dnia w ogrodzie, u nas ciemno, chyba lunie, jak na złość, a nie mogło wczoraj!!

I clematis mój wytrwały, który przyżył uwiąd i pięknie (tfu, tfu) odbił następnej wiosny, w towarzystwie róży żółtej pnącej, którą wyciepię na pewno, bo nie dość że kwitnie nie w porę to jeszcze brzydko



czyż można nazwać ją piękną?


...a tak się ślicznie zapowiadała.....

Powojnik cudny a tej róży dałabym szansę, one czasem nawet lat potrzebują by dobrze wyglądac a połączenie tych dwóch kolorów było by bardzo ładne.Pozdrówka.

Julka.. teksty u Izy godne pióra Izy..... zaskoczyłaś mnie na maksa.... bardzo mnie sie podobały

A ja mam odmienne zdanie co do róży.. jak grymasi to na kompost z nią.. jest tyle pięknych róż co chcą kwitnąć i kwitną, że dla 12 zł szarpać sie z upierliwcem nie warto ... są rośliny które potrzebują czasu..wiec dla nich mam cierpliwość, ale jak coś od początku powinno wyglądać a nie wygląda.. to ...

Ja powoli już uczę sie że czasami zero litości...

Julka.. teksty u Izy godne pióra Izy..... zaskoczyłaś mnie na maksa.... bardzo mnie sie podobały

A ja mam odmienne zdanie co do róży.. jak grymasi to na kompost z nią.. jest tyle pięknych róż co chcą kwitnąć i kwitną, że dla 12 zł szarpać sie z upierliwcem nie warto ... są rośliny które potrzebują czasu..wiec dla nich mam cierpliwość, ale jak coś od początku powinno wyglądać a nie wygląda.. to ...

Ja powoli już uczę sie że czasami zero litości...

Ja również fanką pióra zostałam

Rózy nasyp nawozu do róż i daj szansę. rywasz łepetynki po przekwitnięciu? Jeśli nie będzie pieknie kwitła przesadź jesienią w inne miejsce. Wg mnie żółte róże bardzo dużo słońca potrzebują to moja teoria różana