Wspomnienia ogrodowe 2012
Opowiadałam Wam wcześniej historię o psie który "jeździł na rowerze" i komentarzu sąsiadki, która nie mogła się nadziwić jak nauczyliśmy go pedałować

Te dziwne pytania spowodowały, że postanowiliśmy ogrodzić nasz ogród żywopłotem. Po kilku latach cała część wypoczynkowa jest otoczona żywopłotem z ligustru wysokim na 2m. Ma to swoje wady i zalety, ale o tym kiedy indziej. Część płotu graniczącego z ową sąsiadką od kilku lat porastał winobluszcz, był piękny, bujny i gęsty, przepięknie przebarwiał się jesienią i ptaki miły co jeść. Niestety sąsiadka zażądała jego usunięcia i tak stanęliśmy przed dylematem jak wypełnić pustkę po nim. W podjęciu decyzji oczywiście pomogło mi Ogrodowisko

Danusia pisała kiedyś o żywopłotach z buka i grabu. I tak zakupiłam buki.
potem przygotowałam rabatę, mam co prawda wątpliwości czy ona nie jest za wąska na taki żywopłot, ale buki już czekały ...
dwa pracowite popołudnia i już jest
pąki są, ale czy wypuści liśćie? jak będzie wyglądał? jak szybko urośnie?
taki był w maju 2012
____________________
Witajcie w Wyżełkowie proszę o pomoc w planowaniu
Planowanie w Wyżełkowie
pozdrawiam Joanna