Oj ambitne plany, szkoda że siły w parze nie idą.
Edenkowa prawie, dobrze im tu. Buki wolno rosną, ale urosną. Cyprysiki w donicy fajne. Ja juz buksów mam dość, szczerze mówiąc i chyba za nimi na dodatek nie przepadam.
Ula lista zadań obszerna. Dostałam kilkanaście Ice Dance od Iwonki i nie chcą rosnąć, mizeroty. Nie wiem dlaczego, przecież to taka żelazna roślina.
Ula zdrowie najważniejsze, wiem coś o tym. Ja kończę 10-cio dniową rehabilitację. Mam nie za wiele, staram się ogarniać na bieżąco ale czasami się nie da. Myślę o nowej rabacie ale jak pomylę, że pewnie ja odchoruję to lekko się odechciewa.
Ula u mnie właśnie gąsienice ćmy zaczęły poczęstunek na młodych pędach bukszpanowych kulek. Mimo chłodu. Kilka wyzbierałam i poleciałam z lepinoksem. Ale 5-u małych kulek już się pozbyłam z innej rabaty, bo koszmarnie wyglądały po ubiegłym sezonie i jeszcze zastanawiam się czy dać szansę młodej obwódce, która też nie może się pozbierać. Tylko nie wiem jeszcze czym ją zastąpić.
Ty widzę ciągle coś działasz Buczek ładniutki!...ach jak ja bym się wybrała do jakiejś szkółki Za mną natomiast chodzi limonkowy klonik
Z listy ubył pkt 2, 3 i 6 takie lekkie w miarę prace.
Przeniosłam niskie tawułki na wejściową. One tam będą pasować super. Pamiętam jak w zeszłym roku z Agnieszką jurajską pisałam o nich że przedałoby się dużo. W zeszłym roku z 3 sadzonek zrobiłam 5. A teraz mam już 6 i dużo maleństw próbuję ukorzenić.
Sesslerię jedną podzieliłam na 6szt. I wcisnęłam pomiędzy trzmielinę która narazie nic nie przypomina
A tuje suche uprzątnięte, ognisko z resztek spalone a igły suche poszły na wyściółkę do hortensji.
Przy okazji Łukasz mi pomógł przesadzić trawy Red Baron bo by leżały do poniedziałku.
To nie są ambitne plany To drobniejsze prace u mnie. Ambitne rypałam w sobotę, pon i wt aż wysiadłam.
Tylko chodzę i patrzę co można rozmnożyć. U mnie wypełniaczem na każdą okazję jest turzyca palmowa i ciągle mi brakuje sadznek mimo że mam ich chyba ze 20.
A lawendy musze w tym roku zrobić ze 30.
Edenki pierwsze są śliczne te kwiatki.
W tym roku mam też ładne Artemis bo śliwka stara wycięta i nad nimi nie zwisa tylko strasznie mszyce grasują oprysk musi być.
No to się napracowałaś, też jestem już przepracowana fizyczną robotą, mus odpocząć ciut i niech popada. Pokaż fotki rozmnażania. Artemis to też róża na mojej liście. Mostek już jedzie Pozdrawiam
Właśnie, plany i realizacje nie idą u mnie spójnie. Czasem planuję i męczę się czekając kiedy będę coś mogła zrobić.
Teraz dopiero zaczęłam zajmować się upychaniem na tych rabatach co mają już swoje ramy i główne nasadzenia. Szukam pomysłów na to wypełnianie.
Ciągle też u mnie wiosny brakuje a na nią się najbardziej czeka bo potem już jakoś leci. Przydałoby się kupić narcyze i krokusy.
A te buksy nas załamują nie wiem czy co roku będę zbierać gąsienice. Być może ..
To prawie niemożliwe że Ice nie chce rosnąć. Może u Ciebie za sucho. Bo u mnie mokro to nawet w kamieniach rośnie. Duże kępy z pomocą syna usuwałam i był problem. Zdecydowanie z traw lubię: palmową, seslerię. Pojedynczo mam też inne. A zamiast Ice D mam od Sylwi podobną ale mniejszą i nie ekspansywną. Właśnie ją rozmnażam a zastępstwo.
Co do nowych rabat to się też zastanawiam choć u mnie jest dużo miejsc do ogarnięcia. Jedyny sposób jaki znalazłam to kompostowanie na miejscu nowej czy koniecznej rabaty, oczywiście pod okryciem z tej grubej maty minimum rok. Tak sobie przygotowuję długie miejsce pod Anabelki. Będę w tym roku już ją dzielić. Zasypałam też jeden pęd. A do dużej rabaty wypalam najpierw ogniskiem miejsce i potem dalsze przygotowania.
I ostatnio polubiłam chwasty, niech rosną bo będzie z nich dużo kompostu
Anusiu, trzeba sobie radzić