U mnie narazie tylko tyle
Jakie mielibyście pomysły na wykorzystanie ? Kiedyś kryto domy słomą, w dzisiejszych czadach pogodowych to chyba zbyt delikatny materiał. Tak sobie myślę.
Ona jest po bizonie? Świetnie napowietrza glebę jak się ją głęboko zaorze, wiem też, że można ścielić pod truskawkami to może i pod inne rośliny by się nadała, pytanie tylko czy nornice nie zamieszkałyby pod nią nie wiem.
A jako dekorację takie znalazłam, jak pojedziesz w dół to są jeszcze inne pomysły https://pl.pinterest.com/pin/109775309638872667/
Sąsiad naxwał to belownica. A to się chyba nazywa prasa do słomy, przypinana do traktora. Ale nie widziałam jej. Miałam szybką dostawę gotowych belek. Ciekawe jak to będę rozwijać???
Ja się nie będę trudzić bo mi ostatnio na wszystko czasu brakuje. Po prostu wykorzystuję na ściółkowanie. I może w warzywniaku mini pryzmy zrobię na następny sezon bo sobie nie mogę dać rady. Jeszcze tego u mnie nie było
Doradź mi czy jak teraz na zimę wyściółkuję to mam tą słomę zostawić nie przykrytą żeby pogoda miała wpływ na rozkład. Czy przykryć? Najlepiej byłoby kompostem przysypać ale aż tyle go nie mam bo wykorzystuję do sadzenia. Muszę to jeszcze omówić z sąsiadami co uprawiają.
A róże mogę też wyściółkować na zimę celem okrycia?