Nie bez komputera. No nie mogę wytrzymać bez oglądania i podglądania. Włączam, a czasem wyłączam kabel internetowy (mały nie załapał na razie i mówię że się gry zablokowały)

Jakoś ostatnio nie robię zdjęć.
Coś mi się z ulubionym miskantem stało -cały zbielał jakby usechł.

Dzisiaj pograbiłam trochę liści orzecha (kiedyś u nas było 9 orzechów, zostały 4 więc mniej pracy mamy).

Ostatnia wichura złamała też śliwę, która nota bene była do wycięcia bo grzyb ją zjadał. Więc jakoś pusto się nam zrobiło. Ale na wiosnę będą tam horti...i może jeszcze coś w stylu żywopłotów do cięcia.

Tyle nowości......no i wybieram się do Alinki po rozplenice i werbenę....mam nadzieję że się uda spotkać

Trawka może się jeszcze wybierze, podlewaj i czekaj.
Przez zimę na pewno sobie rozplanujesz co i jak I troszkę kasy uzbierasz
Ooo! Spotkanko się szykuje Jak miło

Serdecznie pozdrawiam, trawkom zdrowia życzę, sama nie posiadam, ale mi się podobają

witam

Ula ale się u Ciebie dzieje I jak pięknie się robi Roślinki się rozrastają, dobrze im u Ciebie I tyle nowych się pojawiło Muszę spróbować rozmnożyć swojego berberysa też ich trochę potrzebuję ale pocieszam się bo malutka sadzonka z zeszłego roku dzisiaj jest już dużym krzaczkiem

eliza3 napisał(a)

Serdecznie pozdrawiam, trawkom zdrowia życzę, sama nie posiadam, ale mi się podobają

Jak się trawki rozrosną będę miała czym dzielić. A na razie zbieram i liczę że się przyjmą i przeżyją warunki ekstremalne: mrozy zimy i suszę lata

siaaska napisał(a)

Ula ale się u Ciebie dzieje I jak pięknie się robi Roślinki się rozrastają, dobrze im u Ciebie I tyle nowych się pojawiło Muszę spróbować rozmnożyć swojego berberysa też ich trochę potrzebuję ale pocieszam się bo malutka sadzonka z zeszłego roku dzisiaj jest już dużym krzaczkiem

W sumie tak dużo nie kupiłam w tym roku, bo tylko w lipcu i we wrześniu robiłam zakupy. Ale najbardziej się cieszę z berberysów, że tyle dostałam dorodnych okazów w niezłej cenie. I z każdego gałązkę przysypałam ziemią.
A Twoja trzykrotka się przyjęła i wogóle ta rabata na przetrwanie nieźle wygląda, a wiosną będzie całkiem do przyjęcia jak wyrosną konwalie, irysy,jedna hosta, no i trzykrotka.

Spotkanko się szykuje ..........tylko Alinka się zapodziała A może znowu w innych górach siedzi?

Ula, ja również czekam na dalsze zdjęcia. Fotografuj ile możesz, teraz taka piękna pora roku!