Gabrysiu, Buchanani mam pierwszy sezon, ale jest piękna po zimie. Osobiście się w niej zakochałam....do pierwszej porażki;
ale tak na serio, czytałam ostatnio u kogoś na temat carex-ów (czyli turzyc), że obcinając końcówki niszczy się stożek wzrostu i źdźbło umiera i usycha. Więc można tylko powyrywać to co zima zniszczyła.
Ale z drugiej strony się zastanawiam bo miałam carex bronze (te pokładające się brązowe włosy)i ścinałam późną wiosną i rosły pięknie. Sama nie wiem A carex Mint Mist???
Jak masz zdjęcie to na tą trawkę popatrzymy
ja zawsze po spotkaniach mam niedosyt ze względu na to że nie da się ze wszystkimi pogadać, a nawet jak się pogada to i tak mało
Słuchajcie, dzisiaj Maja w ogrodzie mi się bardzo podobała....a największym odkryciem był Rundap z aplikatorem------na moje osty zastosuję!!!!wreszcie jakaś reklama telewizyjna była dla mnie