Ula mnie też ogrodówki wkurzyły. U Irenki cudne a u mnie nie kwitną. Kupowałam piękne kwitnące a po wysadzeniu doopa Szkoda że bukietowe nie są kolorowe. Buziaki

...Myślę że trzeba im lekki cień stworzyć. Problem jest tylko taki ze tam jest tak podmokło że żadne drzewo tego nie wytrzyma. Więc chyba kupię ze 3 szt brzozy youngii.

Ula mnie też ogrodówki wkurzyły. U Irenki cudne a u mnie nie kwitną. Kupowałam piękne kwitnące a po wysadzeniu doopa Szkoda że bukietowe nie są kolorowe. Buziaki

czytam i podgladam światowe cebule uziemione! ...gratuluje skucesu

a hortka zrób.... tak jak dziewczynki piszą do gruntu ...a nóż trafiłaś na świetny egzemplarz i będziesz zadowolona i jeszcze zaczniesz rozmnażać

Ja chyba jestem lepsza od Ciebie, bo moje cebulki wsadzę dopiero w sobotę. To taki mały eksperyment- tak sobie tłumaczę moje lenistwo.

Zobaczymy czy będą później kwitły? Jeśli nie będzie padać, to ostatni moment na cokolwiek. Obiecuję sobie solennie, że się nie zawiodę.

A widzisz? Chciałam Ci dać mojego malucha, miała jednego dużego kwiatka, a może być tylko lepiej .

Cebule - podróżniczki Dwa miesiące w samochodzie? Jesteś lepsza, niż ja, bo ja - choć kamufluję przed małżonkiem - to jednak ukrywam je gdzieś w domu
Ogrodowe cudne są, nie rezygnuj tak łatwo. Wprawdzie swoje wielkie krzaki wydałam swego czasu, ale mam nowe, nawet w tym roku powiekszyłam kolekcję o białe (mają być niższe).

Jeśli ogrodowe nie kwitną, to albo przemarzły im pąki (wczesną wiosną, nie zimą) albo mają za mało papu. Bo ogrodówki są bardzo żarłoczne.

Hiacynty w kompost, żeby ładnie kwitły. Ale to już chyba u mnie czytałas.