Blaski i cienie nowego życia

Urszulla 20:56, 27 lip 2016

Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439

AgataP napisał(a)

Ja swoje liliowce też przeniosę, piękne są ale irytuje mnie ich zasychanie, pójdą do warzywnika jak go zrobię w końcu

Ja przejrzałam inspiracje liliowcowe nie tylko na forum, zwykle są to rabaty samych liliowców. Mogą być z trawami. A pięknie do nich zachęca też Wilcza Góra (link poniżej i dwie strony dalej opisuje to miejsce). Mnie osobiście przekonuje do takiej rabatki.

https://www.ogrodowisko.pl/watek/3842-wilcza-gora?page=746

Ja osobiście mam w warzywniaku za dużo słońca i za sucho

liliowce jednak lubią wilgoć

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia

Urszulla 20:59, 27 lip 2016

Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439

Do góry

Pszczelarnia napisał(a)

Ależ fajnie wyrobiona gleba!

To złudne wrażenie na zdjęciu, bo tam mokra ziemia była. Tego nie da się nazwać glebą,najwięcej pracy wymaga ode mnie urzyźnianie terenu. Praca na wiele lat.

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia

malgorzata_s... 21:02, 27 lip 2016

Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821

Do góry

Ula widzę że nadal zapal Cię nie opuszcza

Piękna robota

____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/

danuta_szwajcer 21:03, 27 lip 2016

Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632

Do góry

Urszulla napisał(a)

Moje hortensje Magical Candle z jednej i drugiej strony- ta prawa strona jest już wycackana(zostało tylko zagospodarowanie pod jabłonką, czekam na chłodniejszy i deszczowy czas) niestety lewa strona nietknięte ale hortki niezawodnie kwitną

I nowy tył prawej strony z różyczkami Artemis i trawami, ta róża kwitnie non stop nowymi pąkami chyba hodowca nawoził mocno płatki się same osypują

Piękne masz te rabaty hortensjowe

____________________
Liliowo i kolorowo:)

Urszulla 21:05, 27 lip 2016

Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439

Do góry

Kindzia napisał(a)

Ula, kawał roboty u siebie zrobiłaś. Na prawdę Cię podziwiam!!!
U nas w Zabrzu padało wczoraj krótko, ale dość intensywnie. Nie wiem jak tam w Pszczynie...Ale na weekend mam leżenie bez polowej roboty zaplanowane, słoneczko zamówiłam

Twoje słowa potwierdzają, że widać efekty mojej morderczej pracy

co mnie bardzo podnosi na duchu bo niestety daleko do ideału

ja odpoczywałam przez ostatnie 3 dni, więc po jutrzejszych planowanych opadach zamierzam popracować w piątek i sobotę

A Tobie życzę miłego odpoczynku

I dodam, że liliowce posadzone z twoimi hortkami, niestety po tej zimie przeżył jeden Red Baron i ta duża zwykła ogrodówka. ta zakwitła bo ona kwitnie na nowych odrostach. Myślę jednak żeby komuś podarować Red Barona, bo on powinien mieć bardziej cieplejszy i delikatniejszy klimat. u Irenki pewnie pięknie by kwitł.