doradze tez tak zrobiłam...kiedyś ...ładnie sie ukorzeniaja (95% sukcesu miałam)...ale ...ja swoje niby z korzonkami juz ładnymi wiosna przesadziłam i ze 40% mi padło ...tak wiec wiosna nie spiesz sie z przesadzaniem ..jesli wytrzymasz poczekaj na stabilna pogode ...albo do sierpnia nawet ...wtedy beda mocniejsze
PS. a werbena 3 sezon zyjemy......zapowiadam powolny rozwód juz nie pozwole sie jej wysiac w tym roku zetne szybko albo wyplewie
Zapewne po deszczu ciężko pracujesz w ogrodzie? U nas mokro, wilgotno co chwile cos leci z nieba no nie wiem czy cos zrobie dzisiaj, powalone wszystko wiatr by się przydal by to wysuszyć. A sadziłas już tak bukszany? Urosły Ci? Bo cos mi się wydaje, ze tak już rozmnażałas? Buziaki
Danusiu, nic nie robię bo wczoraj za gorąco a dziś deszczowo. W przyszłym tyg. muszę kosić
Tak sadziłam właśnie bukszpany w ten sposób 2 lub 3 lata temu i w tym roku zrobiłam sobie z nich mały szpalerek Bardzo jestem zadowolona. Ale żeby z jednego bukszpana zrobić 170 sadzonek to nie przypuszczałam
Senteur Royale dziś rano rozwinęła wszystkie dolne pąki, zdjęcie niestety w pełnym słońcu nie jest najlepsze. Zostały jeszcze trzy pąki za wyższej łodydze którą wypuściła. Docelowo 80cm wysokości, do -26st. Całuję