Gabriela
18:57, 17 cze 2017

Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
A ja się pierwszy raz od dawna ucieszyłam z deszczu, bo od kilku dni musiałam podlewać - ja, która ciągle narzekała na wilgoć. Prawda jest taka, że się cieszyłam tym podlewaniem, a podlewałam tylko wsadzone niedawno jednoroczne i byliny
.
Piękne różyczki w metalowej misce, takie to lubię najbardziej, te napuchane od płatków.
Widzę że od Sylwii "przywlokłaś" wielosił - trzecie zdjęcie od końca, a na pierwszym to chyba jest bodziszek, albo może ostróżka, bo liście trochę też podobne.

Piękne różyczki w metalowej misce, takie to lubię najbardziej, te napuchane od płatków.
Widzę że od Sylwii "przywlokłaś" wielosił - trzecie zdjęcie od końca, a na pierwszym to chyba jest bodziszek, albo może ostróżka, bo liście trochę też podobne.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Ogród w budowie nieustającej