Bogdziu, niesamowita ilość śniegu. U mnie wiosennie +6 w tej chwili. Ptaszki trelują ale słońca brak.

Mam zagadkę dla Ciebie. Nie wiem jaki jest stopień trudności, czy z poziomu "pomaluj drwala" czy wręcz przeciwnie. Kilka dni temu znaleźliśmy na śniegu takie ślady ptaka. Zaciekawiły nas, bo dość spore. Na zdjęciu ręka 8-latka dla porównania.

Pod taką pierzyną to twojemu ogrodowi nic nie grozi A krokusy dadzą sobie radę ....

Agnieszko taka mądra to ja nie jestem pojęcia nie mam, ale moim zdaniem może bażant?[/quote

Jesteś mądra Bożenko bo to własnie bażant,mój dodatkowo jeszcze robi ślady ogonem ale tutaj snieg moze jest zbyt twardy i ogonek się nie odbił Mam bażanta codziennie na stołówce i znam jego ślady Nie mam zdjęcia ale są takie same Bożenko mam nowego ptaszka z czerwonym łepkiem A tak w ogóle to u mnie są setki ptaków, takiej ilosci to ja jeszcze nie widziałam Sąsiedzi wychodzą i się gapią bo widok cudowny( mogliby sypnąc troszkę jedzenia a nie tylko patrzeć ) Głównie stada czyżyków ale jeszcze sikorki dzwońce pojedyńcze i nie wiem co jeszcze bo w tych grupach mi się mieszają Zdjęcia mi nie wychodzą wszystkie zamazane .Kiedy wychodzę niestety się płoszą.Miłej niedzieli Bożenko