Nigdy nie mów nigdy

grazyna 14:48, 06 mar 2013

Dołączył: 20 gru 2012
Posty: 2281

Jak na roczną to sporo urosła, ale leciutko przewieszała się, co nic a nic ujmy jej nie przynosiło, wręcz jakby zapraszała - "powąchaj mnie "

Jednak z podpowiedzi "różomaniaczek" zetnę ją nisko wiosną ( w porze kwitnienia forsycji) by się wzmocniła

____________________
Grażyna Tu odpoczywam

JulkAd 17:26, 06 mar 2013

Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027

Do góry

Kindzia napisał(a)

Julcia taka drabinka?

No to jak Ania Ci radzi z drabinką zawsze zdążysz

, ponieważ chcesz luiskę dać z przodu między nogami, a new dawn na ogrodzenie, to ostróżki bym dała tylko przy zewnętrznej części nóg. Ładnie komponują się z różami, ale nie mogą ich przysłaniać. Za dwa trzy lata bluszcz Ci i tak te nogi obrośnie

Miłego późnego popołudnia

. Dzisiaj przed południem tylko do siebie wpadłam, bo czasu nie było, ale dziękuję za wszelkie kwiatuchy u mnie

____________________
Julita - Ogród do odświeżenia

romka 18:54, 06 mar 2013

Dołączył: 12 sie 2012
Posty: 515

Do góry

nie wiem o co chodzi, bo tak naginacie że szok, ale macham

____________________
sylwia vel romka nic nie umiem, nie znam się.... ale bardzo chcę i www.romka.mojabudowa.pl

Kindzia 19:02, 06 mar 2013

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

grazyna napisał(a)

Jak na roczną to sporo urosła, ale leciutko przewieszała się, co nic a nic ujmy jej nie przynosiło, wręcz jakby zapraszała - "powąchaj mnie "

Jednak z podpowiedzi "różomaniaczek" zetnę ją nisko wiosną ( w porze kwitnienia forsycji) by się wzmocniła

Czyli u Ciebie rośnie bez podpór. Może się przewieszać, tam gdzie ma rosnąć, nie będzie mi to przeszkadzać.

Tutaj można się wszystkiego dowiedzieć n/t ogrodu

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

Kindzia 19:08, 06 mar 2013

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

No to jak Ania Ci radzi z drabinką zawsze zdążysz, ponieważ chcesz luiskę dać z przodu między nogami, a new dawn na ogrodzenie, to ostróżki bym dała tylko przy zewnętrznej części nóg. Ładnie komponują się z różami, ale nie mogą ich przysłaniać. Za dwa trzy lata bluszcz Ci i tak te nogi obrośnie

Miłego późnego popołudnia. Dzisiaj przed południem tylko do siebie wpadłam, bo czasu nie było, ale dziękuję za wszelkie kwiatuchy u mnie

Święta racja Julcia. Właśnie tam gdzie mówisz ostróżkę posadzę, mam nadzieję, że luiska mi jej nie zasłoni. Luiskę, gdyby się pokładała,zawsze mogę do nóg podwiązać.

Liczę na to, że bluszcz szybko nogi obrośnie

Kwiatuchy Ci się należą, bez świętowania setek też !!!!!!

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

Kindzia 19:09, 06 mar 2013

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

romka napisał(a)

nie wiem o co chodzi, bo tak naginacie że szok, ale macham

Eeeee, Romcia

Wszystko po kolei byś musiała przeczytać, żeby skróty odszyfrować

Odmachuję

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

Mala_Mi 20:02, 06 mar 2013

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494

Do góry

Za dwa trzy lata bluszcz Ci i tak te nogi obrośnie

Hm..brzmi tajemniczo....... za 2-3 lata obejrzymy nogi ogrodniczki....

Zawsze możesz kupić kije bambusowe czy pręty i przywiązać do słupa jak poprzeczki , które przytrzymają róże

Z ciurkadełkiem M nie ma czasu i ja też.... ale jak trzeba dam ci tel. i dzwoń...... gadam nadal szybciej niz pisze

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.

Kindzia 20:09, 06 mar 2013

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

asc napisał(a)

Hm..brzmi tajemniczo....... za 2-3 lata obejrzymy nogi ogrodniczki....

Zawsze możesz kupić kije bambusowe czy pręty i przywiązać do słupa jak poprzeczki , które przytrzymają róże

Z ciurkadełkiem M nie ma czasu i ja też.... ale jak trzeba dam ci tel. i dzwoń...... gadam nadal szybciej niz pisze

Długo bym tam musiała stać

Zobaczymy czy trzeba będzie je podpierać, Ania mówi, że nie..

Aniu najpierw kamol kupię. Nie będę Ci teraz głowy zawracać, jak czasu nie masz. Jak będę go miała, to się do Ciebie zwrócę. Na pewno będę chciała wiedzieć jaką pompę kupić i jak to osadzić na tej balii, żeby mi się nie zapadło.

Znam takich, co mają odwrotnie niż Ty..z tym gadaniem

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

AniaDS 20:37, 06 mar 2013

Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078

Do góry

Też myślę o takim kamiennym ciurkadełku, będę podglądać

____________________
Ania i róże i cała reszta :)

JulkAd 21:44, 06 mar 2013

Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027

Do góry

Kindzia napisał(a)

Długo bym tam musiała stać

Zobaczymy czy trzeba będzie je podpierać, Ania mówi, że nie..

Aniu najpierw kamol kupię. Nie będę Ci teraz głowy zawracać, jak czasu nie masz. Jak będę go miała, to się do Ciebie zwrócę. Na pewno będę chciała wiedzieć jaką pompę kupić i jak to osadzić na tej balii, żeby mi się nie zapadło.

Znam takich, co mają odwrotnie niż Ty..z tym gadaniem

Kasiu gdzieś widziałam konstruowanie takiego ciurkadełka, jeżeli się nie mylę to u Sebka. Wrzuć pytanko u niego w wątku - u siebie Sebek szybciej sam znajdzie

. Dobranoc

____________________
Julita - Ogród do odświeżenia