Bym miała nie usłyszeć Pobudka jak na zawołanie, Ewuniu
Czy Twój czerniec 'Misty Blue' ma owocki? Bo mój tak, maleńkie i zabiedzone, ale i tak piękne.
A mój z siewu to chyba A. rubra? Szkoda, że pokładają się pędy z owocnikami.
Zastanawiam się czy, jak radziłyście, nie przesadzić go na bardziej słoneczne stanowisko?
Roboty z warzywnikiem jest dużo, ale satysfakcji z własnych warzyw chyba więcej? Właśnie przekopałam jedno z poletek dodając wiór rogowych. Zastanawiam się, chyba ten nawóz miał iść pod ozdobne? Używasz wiór rogowych?
Katel dała mi cynk latem, że jest promocja na ten nawóz i zrobiłam trochę zapasów.
Ogród mam już na zimę ogarnięty, zostały nieliczne już róże do obsypania i ostatnie wysiewy. Coś mi się też samo na rabacie wysiało, zastanawiam się, czy to przylaszczki czy cyklameny? Wolałabym aby cyklameny
Dopytam jeszcze: siana przez Ciebie gillenia skiełkowała?
Ponowiłam próbę, może się uda?
Mączka rogowa czy wióry daje się pod warzywne właśnie, krzaki owocowe - one długo się rozkładają i są nawozem wolno działającym - podobno cudo - ja na razie raz dałam. Nie wiedziałam o promocji - trzeba takie okazje łapać.
Ja jeszcze się grzebię a róże zostawiam na koniec, pewnie w kolejnym tygodniu zacznę je kopczykować.
To chyba cyklameny tak mi się zdaje, przylaszczki mają okrągłe liście - choć u Ciebie nie wiadomo masz takie cudności odmianowe.
Misę z nasionami gileni miałam wystawioną w ogrodzie. Jak zaczynała kiełkować to przyniosłam do domu. Potem przepikowałam i porosły piękne sadzonki niezbyt duże takie do 10 cm i nawet kwitły niektóre. Sporo rozdałam a kilka posadziłam. No ale jakoś albo padły a może obudzą się na wiosnę i mnie zaskoczą - bardzo bym chciała.
Czytałam że są niesamowicie trudne w mnożeniu. Tak więc jak miałam siewi cieszyłam się jak głupia. A może powinna zostawić je dłużej w doniczkach bo zbyt małe wysadzalam - nie wiem.
A co teraz siejesz ? ja na razie nic i chyba do końca lutego nic.