na mój warzywnik też się patrzą dziwnie, no ale co się dziwić jak nie wiedzą co to ogrodowisko

gruba_dynia napisał(a)

Witajcie po świętach.
Warzywniak gotowy. Został jeszcze teren wokół skrzyń do zagospodarowania.
Muszę jednak przyznać, że nasza tradycyjna rodzina patrzy krytycznie na "takie coś" w ogrodzie. Sąsiedzi też nie wypowiadają się raczej... hmmm... zacofani są, prawda ?

Nasi tez tak patrzyli, śmialiśmy się i mówiliśmy ze kwatery nagrobne stawiamy a teraz juz nas naśladują. Ja w tym roku swoje rozbieram bo po 3 latach się trochę powykrzywiały (mam większe) i będę robiła murowane. na prawdę super pracuje się na takiej podwyższonej rabacie.

Witam się Dyńko po raz pierwszy u Ciebie
Jestem naprawdę pod wrażeniem ile rzeczy i jak profesjonalnie wykonujecie sami w ogrodzie.
Skrzynie na warzywa są po prostu cudne!
Będę zaglądać, więc zaznaczam

Fajne skrzynki, nie przejmuj się opiniami innych niech no poczekają aż wszystko wokół podrośnie i proporcje się pozmieniają

Witaj Dyńko , od dawna Twój ogród podglądam po cichu i jest pięknie i konsekwentnie.
Nie przejmuj sie opiniami na temat skrzyń, za chwile wszyscy wokół Ciebie takie będą robić!

mam pytanie odnośnie gabionów...z jakiej siatki je skręcaliście?

Beatko, gabiony skręcaliśmy z takich gotowych paneli na płoty o grubości siatki 4 mm.

Opiniami na temat warzywnika oczywiście nie przejmuję się. Mnie się bardzo podoba, a jeżeli nawet podoba się mojemu mężowi... to już musi być dobrze

Wykorzystując piękną sobotnią pogodę napełnialiśmy skrzynie ziemią użyźnioną naturalnym nawozem.

Przy okazji zajrzeliśmy o naszego kompostownika. Jest piękna czarna ziemia, może nie wszystko się do końca przerobiło, ale wygląda i pachnie bardzo ładnie. A składamy tam zielone odpadki dopiero od jesieni. Jestem zdziwiona, że tak szybko. To mój pierwszy kompost

I jeszcze widok z wejścia do warzywnika

ale cudnie to wszystko wygląda...a co będzie przy skrzyniach ?...kamyki?...ja dumam co u siebie

Tak wokół skrzyń będą kamyki.