Wieloszka - plan powstał już jesienią jak wracałyśmy z Wojsławic, i że mus tam wrócić

Ekipa ustalona, termin z grubsza też

Jak wyrobimy czasowo to bardzo chętnie byśmy zwiedziły mały ogród Wielkiej Ogrodniczki

Zaproszenie przyjmuję w imieniu całej ekipy.... tylko nie obiecuję, że się uda.... ale marzyć można

Oczywiście zaproszenie w drugą stronę odwzajemniam.
Mariusz - dlaczego w dzieciństwie?? Na narty zawsze jest pora. Popatrz na Anę Art.. w tym roku zaczęła się uczyć, a znam ludzi po 60-tce co zaczęli. Masz w Przemyślu górkę z wyciągiem, do Arłamowa też blisko. Problemem nie jest wiek, a .. kasa

Teraz ponownie stają się modne skitury.. czyli narty i foki.. czyli wszytko na własnych nogach.
Agania - żałuj bo taka pogoda i warunki nie często się zdarzają

Ale znów czmychniesz w Dolomity i będę Ci zazdrościć .
Jola - z naprawa gorzej.. miało być dziś przełożyli na jutro... łapie się na weekend, bo w soboty nie puszczają do domu.... pokręcone to wszytko...
Zielona - z werbeną to zawsze jest zagadka nie do odkrycia.. raz po tygodniu a innym razem po 2 miesiącach. Z tych samych nasion potrafi zachowywać się różnie. Na pewno musi być dobrze przechłodzona.. bo inaczej nie zastartuje szybko. Swoją trzymałam 3 tygodnie w lodówce w dolnej szufladzie, temp. ok 0.
Irenka - storczyki nie lubią przeciągów z zimnego powietrza.. zrzucą pąki od razu.
Pies tęskni za panem .. i non stop się drze.. chyba dostanę fioła ... do poniedziałku ogłuchnę ..
Patyczakowo.... (oczywiście tylko cześć, bo reszta na innych oknach)
W kuchni królują miniaturki.. zapalniczka dla porównania wielkości
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.