Kasiu, jak są małe dzieci to i owoce muszą być

Gosia, dzięki nie widziałam jeszcze tego artykułu.

Aniu i ja tak myślę, że da się znaleźć jakiś klon na moje wygwizdowie

Zimą dokładnie przestudiuję ten temat i może bagienko zacznie jakoś wyglądać Jak na razie przykryłam cały ten brzeg czarną folią, aby do wiosny zanadto nie zarosło

W ubiegłą sobotę takie oto dary do mnie dotarły, prosto od Ani asc
Oczywiście wszystko od razu poszło do ziemi i jak na razie ma się dobrze

A synek, dziś dostał taki prezent:

Prezent synusia marzenie niejednego dziecka
Pysznogłówki czerwone -ok. 80cm

Marlenko, prezenty rewelacyjne, niech rosną

ale fajne prezentasy, zarówno mamy jak i synka

Marlenaa napisał(a)

Witaj , kawał roboty
Ja nie zasłoniłbym całej palisady i nie szukałbym roślin zwisających z niej, a u jej spodu posadził kilka kęp odmianowych irysów żółtych - kłącza ustabilizują dno wzdłuż niej, liście są dekoracyjne cały rok, kwitnienie piękne i obfite, łatwo dopasować do nich inne rośliny, które planujesz na rabacie/skarpie, dobrze filtrują wodę. Znoszą też bardzo duże wahania poziomu wody.

Prezent świetny ,. Mały będzie miał swój świat

Aniu, dzięki za odp. właśnie szukam odpowiedniego miejsca na Twoje roślinki, jak na razie wszystkie siedzą w jednym miejscu
A synuś miał taką radochę jak wszedł do domku, aż piszczał. Śmialiśmy się, że on już może robić parapetówę, a rodzice muszą jeszcze trochę pobudować zanim zrobią imprezkę

Irenko, o tak niech rosną, zobaczymy co będzie po zimie

Kasiu, Michalinko

Mariusz napisał(a)

Witaj , kawał roboty
Ja nie zasłoniłbym całej palisady i nie szukałbym roślin zwisających z niej, a u jej spodu posadził kilka kęp odmianowych irysów żółtych - kłącza ustabilizują dno wzdłuż niej, liście są dekoracyjne cały rok, kwitnienie piękne i obfite, łatwo dopasować do nich inne rośliny, które planujesz na rabacie/skarpie, dobrze filtrują wodę. Znoszą też bardzo duże wahania poziomu wody.

Mariusz, bardzo mi się irysy podobają i oczywiście planowałam je tylko nie bardzo wiedziałam gdzie, ale skoro mówisz, że one ustabilizują dno i, że w tym miejscu będzie dobrze, to oczywiście słucham Ciebie, bo Ty jesteś moim guru stawikowym Chyba tylko będę musiała w tym miejscu pod irysy trochę dosypać ziemi, bo tam nawet w tej chwili przy takich upałach od dna do lustra wody jest od 5cm do 30cm. Nie wiem czy dobrze myślę ale chyba aż takich wahań wody one nie zniosą? A może się mylę? Mam nadzieję, że to co napisałam chodź trochę jest zrozumiałe