Ewa, podsypywałem je obornikiem, przekopywałem widłami amerykańskimi, a kwiaty marniały z roku na rok. Mineralne nawozy odpuszczam. Na ściółkowanie ich kompostem miałem ochotę (przerób w trakcie), choć po Twoich słowach zastanowię się.
Żuraweczki
‘Brass lantern’ (zdjęcie pod postem) od kilku lat nie zawiodły

, dobrze się rozrastają, tworzą obfite kępki, ładnie i obficie kwitną, szybko pięknieją po zimie, nie wymagają tak częstego rozsadzania jak wiele odmian żurawek.
Piwonie drzewiaste już przekwitają, przy deszczowej pogodzie polegną do niedzieli, natomiast irysy TB (kwitnie tylko Śnieżka i Poranek) oraz piwonie bylinowe jeszcze w pąkach, choć już bardzo nabrzmiałych., tak więc w temacie tym nie za bardzo jest co fotografować, relacja będzie za tydzień.
Spośród różaneczników pierwsze kwiaty mają 'Nowa Zembla' oraz 'Roseum Elegans', Bolesław Chrobry zakwitł bardzo obficie, jest w pełni, a na fotkach kolor nieco podkręcony przez automat, który nie pyta o zdanie, tylko sam poprawia zdjęcia tj. ulepsza.